Detoksykujący żel micelarny do mycia twarzy, Bielenda Fresh Juice
Moi Drodzy, witam Was w Nowym Roku pierwszym postem!
W mojej codziennej pielęgnacji twarzy nie może zabraknąć żelu do mycia twarzy. Jest to dla mnie obowiązkowy punkt oczyszczania twarzy nieważne czy to wieczór czy rano.
Dzisiaj chcę Wam przedstawić kolejny żel micelarny, który okazał się świetny dzięki micelarnej formule, którą lubię najbardziej jeśli chodzi o żele do mycia twarzy.
Detoksykujący żel micelarny do mycia twarzy, Bielenda Fresh Juice 190g
Opakowanie i szata graficzna
Tradycyjna butelka z pompką, która działa bardzo sprawnie do samego końca produktu nie przysparzając problemów. Opakowanie w jasnym kolorze turkusowym, ale przeźroczyste przez które widzimy stan produktu, a także jego micelarną konsystencję.
Wstawki są w kolorze złotym, a szata graficzna etykiety wokoło z obrazkiem soczystej limonki wpadającej do wody. Super wygląda ten produkt, jak i cała seria.
Tył jest wyczerpująco opisany.
Konsystencja i zapach
Konsystencja przyjemnego przeźroczystego żelu, który nie spływa z dłoni. Bardzo wygodnie i przyjemnie się używa, jest wydajny.
Piękny, świeży i pobudzający zapach limonki połączony z nutami zielonej herbaty.
Działanie i moje wrażenia
Żel świetnie radzi sobie z oczyszczaniem twarzy, nigdy nie zmywam tego typu produktem bezpośrednio makijażu, zawsze stosuję go jako drugi etap oczyszczania skóry po uprzednim demakijażu płynem micelarnym oraz rano do odświeżenia twarzy i pobudzenia skóry. Świetnie się spisuje się w obu zastosowaniach, a jego konsystencja bardzo mi odpowiada.
Żel daje poczucie czystości, świeżości i pobudzenia skóry. Dodatkowo przyjemnie pachnie.
Nie zapchał mojej skóry, nie uczulił mnie i nie wysuszył mojej skóry.
Przypomnę, że jestem posiadaczką skóry mieszanej w kierunku tłustej z przetłuszczającą się strefą T oraz z niedoskonałościami.
Żel ten przyczynił się do poprawy stanu mojej skóry w tym względzie, bo przestała się tak bardzo przetłuszczać i świecić.
Pozostawia skórę oczyszczoną, odświeżoną, gładką, miękką i przyjemną w dotyku, a także nawilżoną.
Żele micelarne spisują się u mnie świetnie, ten także mnie nie zawiódł i na pewno sięgnę po niego ponownie, a także po inne produkty z tej serii. Jest też wersja z pomarańczą, ananasem i arbuzem.
Znacie serię Fresh Juice od Bielenda?
Jestem ciekawa Waszej opinii.
Pozdrawiam,
Muszę go w końcu kupić i sprawdzić! :) Wygląda bardzo kusząco i tak często pojawia się na blogach. Akurat kończy mi się żel, którego aktualnie używam, czas na nowe :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z pomarańczą i mam dokładnie takie same wrażenia jak Ty. Świetny produkt :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam tę serię :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale cieszę się że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam z tej serii krem do twarzy, jest całkiem przyjemny. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii kosmetycznej.
OdpowiedzUsuńZ Fresh Juice Bielendy miałam wodę micelarną pomarańczową i była cudowna:).
OdpowiedzUsuńA ja się z tą serią nie polubiłam ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego kosmetyku z tej serii, ale ten żel mnie zaciekawił :) Tym bardziej, że do tej pory miałam same dobre doświadczenia z produktami tej marki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam linię Fresh Juice jak i samą Bielendę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego produktu, ale chętnie przetestuję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ciekawy ten żel i fletnie go sprawdzę na własnej skórze 😉
OdpowiedzUsuńTo już klasyk :)
OdpowiedzUsuńMam na niego ochotę, tym bardziej że zapach by mi się spodobał :D Dzięki za polecenie
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńProdukt nie dla mnie bo mam cerę sucha . Ale mimo to świetna i rzetelna recenzja
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z tej serii, ale planuje kupić :)
OdpowiedzUsuńNie znam.
OdpowiedzUsuńJeżeli szukacie sprawdzonych kosmetyków, to zdecydowanie polecam Wam stronę https://eveline.pl/pielegnacja-twarzy/wiek/pielegnacja-twarzy-powyzej-30-roku-zycia. Są to czołowi Polscy producenci oraz eksporterzy kosmetyków do pielęgnacji ciała oraz twarzy.
OdpowiedzUsuńU mnie też świetnie się sprawdził, miałam też wersję ananasową :)
OdpowiedzUsuńNie testowałam tej serii.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresowałaś tym produktem, z chęcią mogłabym urozmaicić swoją linię pielęgnacyjną :)
Pozdrawiam serdecznie!
Fajnie, ż ten żel tak dobrze się u Ciebie sprawdził. A samo opakowanie wygląda bardzo soczyście :D Ja teraz używam płynu z Make Me Bio i bardzo sobie chwalę! :)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii płyn micelarny, bodajże wersję z pomarańczą, i była bardzo przyjemna w użyciu. Miło ją wspominam i choć do tej pory nie sięgnęłam po żadne inne kosmetyki z tej linii, to tego nie wykluczam, bo z tak miłymi wspomnieniami chętnie spróbowałabym innych kosmetyków Fresh Juice ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie opakowania z pompką :)
OdpowiedzUsuńmialam go nawet raz w koszyku ale zrezygnowalam osatecznie jeszcze mam inne
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo cenię sobie produkty od marki Eveline i regularnie odwiedzam ich sklep internetowy - https://eveline.pl/kremy-do-depilacji-1 . Zakupy w sieci sa dla mnie bardzo wygodne, pozwalają mi oszczędzić sporo czasu i moge korzystac z wszelkich promocji.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki tej marki i jak mam okazję kupuje, tylko teraz długo nisse na nie czekać 🙈
OdpowiedzUsuńWidziałam w drogeriach, ale jeszcze nie korzystałam, Twoja opinia mnie zainteresowała tym żelem.
OdpowiedzUsuń