FIT friends by Oceanic, Energy UP - multinawilżający krem do twarzy
Cześć,
Nie pierwszy raz popularne są produkty sezonowe FIT friends by Oceanic, co roku w nowej szacie graficznej i pod zmienioną lekko nazwą. Ja nigdy ich nie miałam, aż do teraz kiedy kupiłam je na ostatniej obniżce cenowej, tak z ciekawości.
Produkty z tej linii polecane są do zadań specjalnych i dla aktywnych osób.
Produkty z tej linii polecane są do zadań specjalnych i dla aktywnych osób.
Ja wybrałam dwa produkty: podkład i krem do twarzy, o którym dzisiaj chciałabym Wam napisać.
FIT friends by Oceanic, Energy UP - multinawilżający krem do twarzy. MATOWIENIE i NAWILŻENIE do cery tłustej i mieszanej 50 ml
Skład:
Opakowanie
Kremik mieści się w kolorowym kartoniku, w tym przypadku jest to pastelowy miętowy kolorek, fajny i przyciągający uwagę. Opisany dokładnie z każdej strony, choć długość jego składu odrobinę przeraża!W środku mieści się plastikowy, zakręcany słoiczek w miętowym kolorze z białymi napisami.
Ma lekko zaokrąglone boki, dzięki czemu wygląda łagodniej i delikatniej. Jest bardzo lekki. Napisy nie ścierają się, opakowanie nie pęka, a zakręcanie działa bez zarzutu.
Pod wieczkiem krem jest zabezpieczony sreberkiem za co plus, bo kartonik nie jest zafoliowany.
Konsystencja i zapach
Krem jest lekkiej kremowo-żelowej konsystencji o lekko miętowej barwie, która współgra z całą szatą graficzną.Kremik jest lekki jak chmurka, bardzo wydajny i nie obciążający skóry. Łatwo się go rozprowadza, szybko się wchłania, ale pozostawia po sobie delikatne uczucie nawilżenia.
Krem pachnie bardzo ładnie: świeżo, lekko i kobieco. Ma w sobie zielone nuty zapachowe tj. trawa i zielona herbata, czuję w nim też nuty świeżego ogórka, ale bardzo delikatnie. Jego zapach bardzo mi odpowiada i nie męczy, bo jest subtelny i nie utrzymuje się długo na skórze.
Jego konsystencja jest bardzo wydajna, nie trzeba dużo, by rozprowadzić na całej twarzy i szyi.
Działanie i moje wrażenia
Kremiku używało mi się bardzo przyjemnie, był lekki jak chmurka, nie zapychł skóry, nie powodował niedoskonałości, nie miałam po nim wysypu.Szybko się rozprowadzał i wchłaniał pozostawiają jednak warstwę ochronną dzięki, której skóra nie była ściągnięta i sucha. O matowieniu jej jednak nie było mowy.
Krem dobrze spisywał się pod podkład, nic się nie warzyło, nie zjeżdżało ze skóry.
Nawilżenie u niego na poziomie dobrym, dla mnie wystarczającym, bo mam skórę przetłuszczającą się, ale miejscami okresowo również przesuszoną.
Był bardzo wydajny.
Pod koniec już stosowałam go również czasami na noc i też spisywał się dobrze, bo rano skóra twarzy była ukojona, wyciszona i wypoczęta.
Chętnie jeszcze kiedyś po niego sięgnę.
Znacie produkty z sezonowej serii FIT friends?
Mieliście może ten krem?
Pozdrawiam,
Z tej firmy kupiłam na wyprzedaży żel pod prysznic, który już dawno trafił do denka i peeling, który czeka w zapasach. :)
OdpowiedzUsuńKremem mnie zaciekawiłaś i chętnie bym wypróbowała, może wrócą jeszcze kiedyś do sprzedaży. :)
UsuńŚwietnie, że jesteś zadowolona z jego działania. Będę miała go na uwadze. 😊
OdpowiedzUsuńNie znam kremu, ale dobrze, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńSuper że jesteś zadowolona z tego kremu :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale fajnie ze sie u ciebie sprawdzil :)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie, ale nie skusił mnie nawet na tej mega promocji ;p
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii i wątpię, abym się skusiła. Szkoda, że zabrakło działania matującego :)
OdpowiedzUsuńnie dziękuję :))
OdpowiedzUsuńWidziałam, że ta marka była na wyprzedaży, ale na nic się nie zdecydowałam :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale zastanawiałam się nad jego kupnem. Super, że jesteś zadowolona. Na następnych zakupach kosmetycznych będę miała go na uwadze.
OdpowiedzUsuńJa dorwałam inne produkty z tej marki na wyprzedaży bodajże w grudniu :) Teraz używam żeli i są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńMi nie przeszkadza, jeśli krem nie matowi pod warunkiem, że coś dobrego robi. Nie znam kremu ale myślę, że u mnie by sie spisał
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie bym poznała:)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedzialam ze jest taki krem:P
OdpowiedzUsuńOh this sounds like a really lovely moisturiser, and I really like the packaging! It's so bright and happy xo
OdpowiedzUsuńNie znam, ale kuszący bardzo :)
OdpowiedzUsuńSuper ze ten krem Ci sie sprawdza, powiem Ci ze mnie bardzo kusi aby go poznac :D
OdpowiedzUsuńMam żel pod prysznic, czeka na swoją kolej :D
OdpowiedzUsuńDesign i działanie super. Skusiłabym się :)
OdpowiedzUsuńDesign opakowania ładny ♡
OdpowiedzUsuńZ Fit Friends miałam kiedyś balsam do ust i był super :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio odkryłam krem ze skinfood i nie rozstaję się póki co, mega i naturalny skład ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor opakowania i ważne, że krem spełnia swoje zadanie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że całkiem fajny krem :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Świetne recenzje, które są bardzo pomocne. Widzę, że testujesz sporo produktów do cery mieszanej - coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńCudowny blog, super recenzje! Chętnie będę zaglądała częściej - dodaje do obserwowanych.
Miłego dnia :)
A ja nie znam tej marki :) Chętnie bym ją wypróbowała aby poznać własną opinię na jej temat, ciekawa jestem czy byśmy się polubili :) Najważniejsze, by kosmetyk spełniał swoją rolę :) Wspaniała recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Jesscze nic nie zuywalam te marki, ale duzy plus ze nie zapycha i nie powoduje wyyspu bo niestety u Mnie robi co drugi proodukt 😔
OdpowiedzUsuńBuziaki 😘
Hejka! Jestem tutaj pierwszy raz i bardzo mi się spodobało,masz cudownego bloga, dlatego zostaję na dłużej! <3 Ogólnie jeśli chodzi o markę to pierwszy raz słyszę, ale chętnie bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://jyylii.blogspot.com/
Czy krem można kupić w jakiejś stacjonarnej drogerii? Hasło świeć wynikami, a nie cerą zdecydowanie do mnie przemawia :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeraz poza sezonem stacjonarnie nie kojarzę, by był, ale online są dostępne :)
UsuńHejka. Składem nie zachwyca, ale jeśli naprawdę nawilża, to może następnym razem się skuszę. Bardzo estetycznie prowadzony blog, nic tylko zazdrościć.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Jakie ma prześliczne opakowanie :) Bardzo lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńSamego kremu nie znam :)
Zupełnie nie kojarzę tej marki. ALe za 30 zł chętnie bym wypróbowała, mam cerę podobną do Twojej.
OdpowiedzUsuń30 zł to cena regularna, ja kupiłam go za jakieś 7 zł na wyprzedaży :)
UsuńDobrego weekendu ❤
OdpowiedzUsuńnie znam tego kremu choć markę widziałam już na kilku blogach ;) cena nie jest wysoka więc warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale ma fajne opakowanie
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej marce.
OdpowiedzUsuńNie znam kompletnie tej marki, chociaż ten dłuuuugi skład średnio zachęca, zwłaszcza osoby z bardzo wrażliwą skórą.
OdpowiedzUsuńPiękny maja wygląd . Szkoda tylko , że nie dla mnie . Cera sucha :/
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę marki.
OdpowiedzUsuńNie znam kompletnie, ale na maksa podoba mi się już samo opakowanie ! :) więc może kiedyś wpadnie do mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej marce, ale krem wygląda bardzo przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę ☺
OdpowiedzUsuńJa nie znam, ale ciesze się, że się sprawdził :) Czy użyję? Na pewno przyjrzę mu się bardziej, a raczej im :P
OdpowiedzUsuńnie znam kompletnie produktu:)
OdpowiedzUsuńMarka jest mi kompletnie nie znana, ale bardzo podoba mi się opakowanie kremu. Fajnie, że jesteś z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda ten krem i myślę żeby go wypróbowac :)
OdpowiedzUsuń