Lakiery Hybrydowe hi hybrid "Say HI to HYBRID" NOWOŚĆ
Cześć Kochani,
Jak wiecie z racji zawodu stylizacja paznokci nie jest mi obca, a od jakiegoś czasu jestem wierna hybrydom, które wykonuje w domu i dzięki temu mogę poznać różne marki lakierów hybrydowych i nie tylko.
Jedną z nowości u mnie są hybrydy hi hibrid, a właściwie cały zestaw startowy, który udało mi się wygrać do testowania.
Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć nieco tę markę, zaprezentować zestaw i lakiery jakie mam w swojej kolekcji od hi hybrid, a także opisać swoje wrażenia na ich temat.
O hi hybrid
Tak firma pisze o sobie:
"Marka hi hybrid należy do firmy Nesperta, producenta najwyższej jakości lakierów hybrydowych i akcesoriów do hybrydowego manicure. Wszystkie nasze lakiery produkujemy zgodnie z Dobrą Praktyką Wytwarzania (GMP ISO 22716:2007). Nesperta od lat cieszy się zaufaniem Klientek, wsłuchując się w potrzeby kobiet i proponując innowacyjne rozwiązania. Nasze produkty posiadają niezbędne certyfikaty i atesty, dlatego są w 100% bezpieczne dla użytkowniczek.
hi hybrid adresowana jest dla tych z Was, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z hybrydami, jak i tych, które manicure jak z salonu chciałyby wykonać własnoręcznie w domu. hi hybrid to prosty asortyment - czyli tylko to, co naprawdę jest Wam potrzebne, by stworzyć kolorowy manicure z pierwszych stron gazet. Poprzez barwną paletę hi kolorów pozwalamy się Wam wyrażać, eksperymentować, zmieniać, cieszyć się pięknem, być przy tym samodzielną i zaradną.
W hi hybrid wierzymy, że urodowe rytuały mogą stać się doskonałą zabawą w gronie najbliższych osób, dlatego zachęcamy do odkrywania tajników hybrydowego manicure, wspólnie z nami, ale też wspólnie z Waszymi przyjaciółkami."
hi hybrid adresowana jest dla tych z Was, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z hybrydami, jak i tych, które manicure jak z salonu chciałyby wykonać własnoręcznie w domu. hi hybrid to prosty asortyment - czyli tylko to, co naprawdę jest Wam potrzebne, by stworzyć kolorowy manicure z pierwszych stron gazet. Poprzez barwną paletę hi kolorów pozwalamy się Wam wyrażać, eksperymentować, zmieniać, cieszyć się pięknem, być przy tym samodzielną i zaradną.
W hi hybrid wierzymy, że urodowe rytuały mogą stać się doskonałą zabawą w gronie najbliższych osób, dlatego zachęcamy do odkrywania tajników hybrydowego manicure, wspólnie z nami, ale też wspólnie z Waszymi przyjaciółkami."
W skład zestawu do testowania jaki otrzymałam wchodzi:
-lampa UV LED 10W
-cleaner
-aceton
-baza
-top no wipe
-pilnik prosty 180 i 100
-blok polerski 180
-3 lakiery hybrydowe: Fuchsia Tulip #256, Crystal Pink #349 i Glossy Lavender #350
Zestaw to absolutny must have dla tych z Was, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z hybrydami i szukają zestawu startowego!
Jeśli zdecydujecie się na hi hybrid taki zestaw właśnie możecie kupić (kolorowe lakiery w zestawie są w innych kolorach) i zaczynać przygodę z manicure hybrydowym! Wystarczy jeszcze dokupić waciki bezpyłowe, których według mnie brakuje w zestawie, a jednak są niezbędne.
Produkty hi hybrid od razu przykuły moją uwagę designem, wyglądają inaczej niż wszystkie hybrydy, przyciągają wzrok, a jednocześnie są bardzo kobiece i dopracowane w każdym calu. Firma jak mało która stawia przede wszystkim na żywe i wyraziste kolory! Możecie to zauważyć np. po pilnikach i polerce.
Wizualnie bardzo mi się podobają produkty hi hybrid od pierwszego otworzenia paczki, ale jak wypada w praktyce?
Lakiery hybrydowe hi hybrid - kolory
Do testowania otrzymałam trzy różne, ale współgrające i pasujące do siebie kolory. Piękna, soczysta i intensywna fuksja oraz dwa iskrzące kolory pasujące do różu.Fuchsia Tulip #256
Crystal Pink #349
Glossy Lavender #350
Kolory te tworzą jedną całość i idealnie do siebie pasują. Iskrzące odcienie #349 i #350 NIE SĄ transparentne, są mocno kryjące i nie potrzebują żadnej bazy kolorowej pod spód, bo i tak jej nie widać za bardzo,a przy dwóch warstwach kryją całkowicie!
Kolor fuksji jest piękny i żywy, można nawet powiedzieć, że tworzy neonowy look połączony z soczystą pomarańczą od Eveline. Ja właśnie tak połączyłam fuksję + dodałam ulubiony pyłek Neonail.
Na tym zdjęciu kolor wyszedł trochę jaśniej niż na żywo i na próbniku, bardziej neonowo, pewnie za sprawą lampy użytej do zdjęcia i gorszej jakości zdjęcia z telefonu, ale te paznokcie robiłam przed wyjazdem i nie miałam czasu zrobić lepszych zdjęć.
Do krycia zdecydowanie wystarczy jedna warstwa, ale ja preferuję dwie cieńsze.
Pędzelki w tych lakierach są wygodne i łatwe w użyciu. Są średniej długości, niezbyt grube, ale też nie za cienkie, proste na końcu. Bez problemowo się nimi aplikuje lakier nawet na krótkie paznokcie.
Popatrzcie jak prezentują się kolory na wzorniku.
(w słońcu)
(bez słońca)
Dwa kolory od prawej to te iskrzące #349 i #350 nałożone na fuksję, jak widzicie wyglądają tak samo, najlepiej prezentują się solo (dwa kolory w środku) i tutaj właśnie widać różnicę w ich kolorze.
Natomiast pierwszy kolor od lewej to #350 nałożony na czarną bazę. Ciekawie się prezentuje.
Dwa pierwsze zdjęcia robiłam w słońcu, bo chciałam Wam pokazać najbardziej rzeczywisty odcień fuksji i właśnie tam jest najbardziej zbliżona kolorem do tego jak wygląda na żywo.
Jakość i trwałość lakierów hi hybrid
Teraz czas na najważniejsze czyli trwałość lakierów, która przyznam się szczerze zachwyciła mnie swoją jakością ! Tak długo chyba żaden lakier jeszcze mi się nie trzymał bez skazy.Jak już wspomniałam wcześniej paznokcie robiłam przed wyjazdem i miałam obawy, czy paznokcie wytrzymają 4 tygodnie, a nawet i 5, bo wiedziałam, że zaraz po powrocie nie będę w stanie od razu usiąść do paznokci!
Na wszelki wypadek jednak wzięłam aceton i inne akcesoria do ściągania ze sobą, ale nie było takiej potrzeby.
Paznokcie z lakierem hi hybryd bez problemu wytrwały 4-5 tygodni bez żadnego uszczerbku, poza odrostem oczywiście. Dla porównania natomiast napiszę Wam, że kolor pomarańczowy od Eveline zaczął już się podnosić od wolnego brzegu po 2 tyg.!
Niesamowite prawda? Nałożone na tę samą bazę, przygotowane dokładnie w ten sam sposób, traktowane tak samo.. jakość hi hybryd mnie powaliła i chyba nie miało znaczenie tutaj, że wcześniej miałam przerwę od hybryd 6 mies., bo inna marka też trzymałaby się lepiej :)
Do tej pory lakiery Neonail trzymały się u mnie najlepiej, ale teraz to hi hybrid są moim faworytem, o ile inne kolory nie zawiodą, a mam nadzieję, że jakość jest ogólna, a nie tylko tak mi się trafiło.
Zdecydowałam się też na zakup jeszcze jednego koloru hi hybrid, bo zachwycił mnie na próbniku w sklepie, a cena lakierów jest niewysoka (15,99zł). Uwielbiam takie ciemne-czarne kolory z kolorowym pyłkiem/brokatem, w tym przypadku fuksja, burgund, bordo... BOSKI!
Czerń nie wybija się na pierwszy plac, cudnie się mieni i wydobywa kolor drobinek na słońcu!
Niestety trafił mi się pędzelek krzywy i trochę trzepiasty, co utrudniało mi nakładanie tego lakieru. Nakładałam go na stopy, co mogliście zobaczyć na moim instagramie. Ze względu na drobinki i ten nieszczęsny pędzelek nakładanie jest bardziej problematycznie niż w przypadku jednolitego koloru.
Mimo wszystko kolor totalnie mnie w sobie rozkochał i wybaczę mu wszystko!
Podsumowując lakiery hi hybrid charakteryzują się świetną jakością, pięknymi kolorami i niską ceną.
Polecam spróbować !
Znacie lakiery hi hybrid?
Jakie są Wasze ulubione i najtrwalsze hybryd?
Pozdrawiam,
pirelka
Mam od nich lakiery, ale jeszcze ich nie używałam :) Bardzo ładne kolorki masz!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten 349 zwłaszcza na czarnej hybrydzie! :) niestety marki nie miałam, ale tyle jest tego na rynku, że ciężko poznać wszystkie :D
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. Lubię ich lakiery :)
OdpowiedzUsuńJa używam Semilaca i jakoś ciężko jest mi się przekonać do jakichkolwiek innych
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
https://ragazza99.blogspot.com/
Świetne są te lakiery! Sama je mam i sobie chwalę :) Właśnie muszę o nich napisac :))
OdpowiedzUsuńWidziałam już te lakiery na innych blogach i faktycznie wyglądają bardzo obiecująco :) podoba mi się że są trwałe no i ta cena, chyba się skuszę :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuję te lakiery,ale ja niestety nie uległam modzie hybrydy i maluję pazurki tradycyjnymi lakierami
OdpowiedzUsuńJa mam od nich bazę i jest świetna, gdyby nie to, że czasem trochę piecze jak moje paznokcie są w gorszym stanie. Mnie się trzyma bez zarzutu i tak naprawdę tylko zmywam bo nie lubię odrostów, mam na tym punkcie fioła ;) Lakiery też kupię, bo zaprezentowałaś takie bombowe kolory, że nie mogę :)
OdpowiedzUsuńU mnie wszystkie bazy pieką jak mam cienkie i choćby lekko zniszczone paznokcie :( to efekt wiązania się lakieru z płytką paznokcia. Czasami dzieje się też tak, kiedy lampa ma za silną moc.
UsuńJeszcze nie testowałam produktów tej marki.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc bardzo mnie zaciekawiłaś :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Jak na nie trafię, to chętnie chwycę :)
OdpowiedzUsuńPo 3 tygodniach to miała bym odrost na pól paznokcia:) nie miałam lakierów z tej firmy, dla mnie zdecydowanym faworytem są hybrydy z Eveline, trwałe, piękne kolory i pędzelek zaokrąglony co ułatwia malowanie:)
OdpowiedzUsuńNo niestety z odrostem trzeba się liczyć :(
UsuńŚwietny zestaw, bardzo ładne kolorki! :)
OdpowiedzUsuńBaardzo mnie ciekawią! Muszę wypróbowac! Ja do tej pory najbardziej polubiłam neonail! Ale fakt, ja poznałam tylko 4 marki a jest ich mnóstwo!
OdpowiedzUsuńJakie błyskotki :D
OdpowiedzUsuńJak one świetnie się mienią:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Przepiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńMam ich hybrydy w pastelowych kolorach. Bardzo je lubie:)
OdpowiedzUsuńOj lawenda bardzo mnie urzekla, sliczne sa te kolorki :D
OdpowiedzUsuńnie miałam tych lakierów, ale nie raz widziałam je już na blogach :) masz bardzo ładne kolory :) Obserwuję
OdpowiedzUsuńDo tej pory byłam wierna hybrydom Neonail, ale muszę przyznać, że mam ochotę na przetestowanie marki hi. Trwałość robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńcudne kolory, bardzo podoba mi się zieleń, którą masz na kciuku
OdpowiedzUsuńTo jest lakier CND Shellac.
UsuńNie miałam, ale może się skuszę :) Kolorki śliczne :)
OdpowiedzUsuńMega piękne kolory!:)
OdpowiedzUsuńTe iskrzące - solo, podobają mi się najbardziej! :) Widziałam, że ładnie się u Ciebie trzymały na paznokciach na wyjeździe, to się chwali!
OdpowiedzUsuńKolory są cudne, coś o tym wiem jak przytrafia się strzępiasty pędzelek:/
OdpowiedzUsuńNie mam lakierów tej marki, ale kolorystykę mają ładną :)
OdpowiedzUsuńfajnie ze wszystko maja co jest potrzebne, ja ostatnio wywalilam sporo pilnikow
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się mienią :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię mieć choć jeden pazur pomalowany na takie iskrzące kolorki ;)
OdpowiedzUsuńMoje paznokcie rosną bardzo szybko, więc już po 2 tyg muszę ściągać hybrydy, bo odrost jest znaczący, co bardzo mnie irytuje.
OdpowiedzUsuńWitam cię bardzo serdecznie są piękne kolwiek nieco pochmurny środowy dzień patrzę za okno i szczerze ci napiszę że lubię widok pochmurnego nieba wiem że taka zmiana pogodowa nie jesteś dla mnie fajna bo doskwiera mi ciśnienie ale jednak wolę rześkie powietrze niż upały A ty jaką pogodę preferujesz jeśli chodzi o tą markę to czytałam o ich produktach sama nie testowałam ale dlatego że ja nie używam hybryd jestem nałogowym obgryza czym paznokci hahaha staram się z tym walczyć ale za bardzo mi to nie wychodzi przedstawione przez ciebie kolory są bardzo ładne ale ja jestem zawsze wierna czerwieni i jej odcieniu od czasu do czasu pomaluję te swoje ogryzki na czerwono hahaha Pozdrawiam cię serdecznie życzę ci przyjemnych testów tych lakierów przyjemnego dnia i mnóstwo fantastycznych chwil w ciągu tygodnia Trzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuń💁 odnowionaja.blogspot.com
Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .
Pozdrawiam serdecznie Sylwia
Muszę przyznać kolory są piękne !
OdpowiedzUsuńWow ten pierwszy od lewej na czarnej bazie wygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolor - ten pierwszy na czarnej bazie świetny!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory najbardziej podobają mi się te iskrzace.
OdpowiedzUsuńZapomniałam zapraszam do siebie kinnandskin.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpiękny ten fiolet z drobinkami :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie.Mnie też kiedyś trafił się lakier z takim krzywymi nierównymi wloskami w pędzelku, obetnij nożyczkami te odstające włoski.
OdpowiedzUsuńJa tak zrobiłam i teraz mogę normalnie malować nim paznokcie.
Pozdrawiam