Nowości wrzesień '17
Witam,
Jako, że wrzesień powoli dobiega końca i jestem pewna, że nic nowego już nie wpadnie w moje ręce do poniedziałku przychodzę do Was z postem nowościowym.
Od ostatniego, a zarazem pierwszego takiego posta na moim blogu minął przeszło miesiąc, a mimo to mam kilka rzeczy do pokazania. Wbrew pozorom niewiele kupuję, bo zapasy wciąż mam spore, ale kilka rzeczy musiało się u mnie znaleźć.
A więc zaczynamy !
Nowa seria która zagościła do mojej pielęgnacji to Nivea, Urban Skin Detox. Nowość od marki Nivea, która otrzymałam dzięki Klubowi Nivea.
Maseczka już jest w użyciu, a kremiki czekają na swoją kolej.
Kolejnymi nowościami okazały się nowe kolekcje lakierów hybrydowych Realac, które przybliżałam Wam w osobnym poście - Femme Fatal i Nudes Bloggers Choice. Okazję miałam po raz drugi uczestniczyć w spotkaniu z marką Realac w Pruszczu Gdańskim.
TUTAJ możecie wrócić do tego posta.
Kolejnymi kosmetycznymi nowościami jest kultowy i tak chwalony sypki puder Laura Mercier oraz miniaturka bronzera Hoola, również tak chwalonego.
Zobaczymy czy u mnie też okażą się hitami.
Po raz pierwszy i jakże dla mnie niespodziewany skusiłam się na zakup teł do zdjęć wspólnie z Justyną.
Zawsze twierdziłam, ze takie tła nie będą mi potrzebne, a teraz nie wiem jak mogłam się bez nich obejść ;) teraz robienie i przygotowywanie zdjęć na bloga stało się niemalże jak pasja! A ja nie mogę doczekać się aż zamówię większość ilość teł.
Dzięki Basi, która zorganizowała zamówienie skusiłam się na zakup soli do kąpieli z morza martwego od EcoSpa.
Dotarło też moje najświeższe zamówienie z Avonu, w którym były dwa nowe
zapachy płynów do kąpieli jakże przeze mnie uwielbianych, a także dwie
kredki do oczu.
W moje posiadanie wpadły też produkty Foods by Ann, tak wszędzie chwalony i ponoć genialny mus kokosowy, który od dawna chciałam spróbować i kubek, który bardzo chciałam mieć!
I na koniec kilka produktów do pielęgnacji, a mianowicie próbka zapachu La vie est belle od Lancome, mini wersja peelingu kawowego BodyBoom, który mam również w wersji pełnowymiarowej, gigantyczny płyn micelarny Bielendy z serii różanej, pobudzający (cokolwiek to znaczy) krem do rąk od Evree i paletka do konturowania twarzy Affect.
Na tym kończę dzisiejsze chwalipięctwo!
Nie jest to jakaś dramatyczna ilość, ale dla mnie wystarczająca by poszerzyć zapasy kosmetyczne i zaspokoić niektóre zachcianki niekosmetyczne!
Znacie te produkty?
A może jesteście ciekawi któregoś z nich?
A może jesteście ciekawi któregoś z nich?
Pozdrawiam,
pirelka
Świetne nowości :) Mnie najbardziej ten puder interesuje, jestem ciekawa Twoich wrażeń :D
OdpowiedzUsuńSporo tego i wiele produktów mnie ciekawi :D Choćby Hoola, różany micel czy krem Evree do rąk ;)
OdpowiedzUsuńNo no widzę że na Laurkę się Pańcia skusiła. Moje koleżanki z pracy wszystkie go kupiły i są zachwycone - oczywiście kupiły po mojej rekomendacji :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich nowości mam też trio od Nivea :)
OdpowiedzUsuńPoznałam serię Urban Skin z Nivea:)
OdpowiedzUsuńTa seria urban skin od nivea jest trochę dziwna. Krem na noc lekki i z alkoholem, krem na dzien pozostawia lepki film. No nie mogę się przekonać ;/
OdpowiedzUsuńFajne nowości i świetne tła
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kredki do oczu od Avon ;) takie tła do zdjęć to całkiem fajna sprawa może sobie takie sprawię :P
OdpowiedzUsuńMnie przy pierwszym użyciu kredki nie zachwyciły, a na wstępnie się jedna złamała :/
UsuńBardzo fajne te nowości :)
OdpowiedzUsuńAle zbieg okoliczności: najpierw Cieniu, trraz Ty, a w niedzielę ja planuję zrobić taki zbiorczy tekst tego typu :)))
OdpowiedzUsuńPięknie się popełniły szeregi twoich kosmetyków :) Ten Detox od Nivei wygląda świetnie, ciekawa jestem działania ;) Tła są przepiękne, bardzo realistycznie wyglądają, zima idzie, muszę się zaopatrzyć w kilka :)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) Ciekawi mnie puder, a tła cały czas mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńTen mus kokosowy jest wszędzie :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale zupełnie nie rozumiem jego fenomenu :D
UsuńNivea jest okej :) podobają mi się Twoje nowości :) lubię sole z morza martwego :)
OdpowiedzUsuńSporo fajnych nowości :)
OdpowiedzUsuńWszędzie szukałam takiego tła do zdjęć, ale znalazłam tylko takie w kosmicznych cenach :P Lecę je zamówić :D
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości :) Na tę serię Nivea też mam chrapkę :)
OdpowiedzUsuńJa tez sie przymierzam do kupna fajnego tła :) ja nie słyszałam jeszcze o tym musie z kokosa a lubię wszystko o tym smaku
OdpowiedzUsuńooo o kosmetykach Laura Mercier krążą legendy szkoda, że są mega drogie
OdpowiedzUsuńMiłego używania :*
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zakupić takie tła do zdjęć - świetna sprawa i pięknie się prezentują :) Nie znam żadnego produktu - wypróbowałabym te z Nivea :)
OdpowiedzUsuńTeż zastanawiam się nad zakupem jakiegoś fajnego tła do zdjęć, a może i kilku :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie zaciekawił sypki puder Laura Mercier, jak wykorzystam zapasy to kiedyś go kupię! :)
OdpowiedzUsuńWow! Tyle cudów, ze nie wiem od czego zacząć! :) Na pewno moją uwagę przykuła kolorówka :) Laura, to moje marzenie i mam nadzieję, że się spełni! Co do teł, też zamówiłam ostatnio z Printea i jestem przeszczęśliwa <3
OdpowiedzUsuńFajne nowości, ciekawi mnie ten puder, kredki z Avonu lubię, żadna mi się jeszcze nie złamała ;)
OdpowiedzUsuńMi jedna z tych złamała się już podczas otwierania :/
UsuńGdzie kupiłaś tła do zdjęć?
OdpowiedzUsuńPrintea.
UsuńSól mi się podoba ☺
OdpowiedzUsuńKilka fajnych nowosci. Serio nowa NIVEA bardzo mnie interesuje :3
OdpowiedzUsuńmuszę zobaczyć te tła do zdjęć
OdpowiedzUsuńCałkiem sporo :). Ciekawa jestem tych lakierów hybrydowych.
OdpowiedzUsuńSypki puder Laura Mercier oraz bronzer Hoola od lat używam i lubię :)
OdpowiedzUsuńsypki puder Laura Mercier od dawna mnie kusi :) ale póki mam ten z vichy to nie inwestuję w nowe które w działaniu są podobne :)
OdpowiedzUsuńNie będę ukrywać, że najbardziej wpadła mi w oko Laura, Hoola i Affect 😜
OdpowiedzUsuńDawno nic nie zamawiałam z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńTen puder to mistrz :)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) Ja z Avon poszalałam miesiąc temu pielęgnacyjnie głównie, a z tej serii True Color mam tusz do rzęs Supershock Volume i jest mega :)
OdpowiedzUsuńThis is amazing!
OdpowiedzUsuńSTYLEFORMANKIND.COM
Latest Post: Light Filled Scandinavian Attic
La vie est belle to przepiękny zapach :) Bardzo fajne nabytki :) Czekam na opinie!
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak ci się Laura sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Nivea Urban mam ale nie jestem z nich zadowolona. Wysoko w skladzie mają alkohol denat, który podraznia skóre. Użyłam kilka razy maseczki, na strefę T jest ok, ale policzki szczypia mnie po niej.
OdpowiedzUsuńten kubek skad?:P
OdpowiedzUsuńRównież z oficjalnej strony Foods by Ann ;)
Usuń