Dove, Regenerate Nourishment - Odżywka regenerująco - obdudowująca do włosów
Hejka Kochani,
Jakiś czas temu dzięki portalowi wizaż.pl miałam okazję testować produkty do włosów Dove z serii Regenerate Nourishment.
Odżywki to produkty, których używam przy każdym myciu włosów, więc zużywam je dość szybko i z chęcią sięgnęłam po tę nowość.
Dove, Regenerate Nourishment - Odżywka regenerująco - obdudowująca do włosów 250ml
Opis: Odżywka Dove Regenerate Nourishment to część zaawansowanego programu, z
ekstraktem z Czerwonych Alg i Nutri Keratin Complex, która regeneruje
nawet bardzo zniszczone włosy aby stały się gładkie, silne i bez
uszkodzeń.
Skład:
Odżywka zapakowana jest w miękką, plastikową tubkę. Tubka stoi na główce, zamykanie na "klik", z tyłu opakowania krótki opis w kilku językach.
Opakowanie w białym, błyszczącym kolorze z czerwonymi dodatkami i zamykaniem.
Otwór średniej wielkości, odpowiedni dla konsystencji odżywki. Nie wylewa się, nie cieknie z opakowania, dozuje się bez problemu w pożądanej ilości.
Odżywka jest w białym kolorze, przypomina konsystencję silikonową, ale jest kremowa i nieprzeźroczysta ale także gęsta.
Wydajna, nie potrzebujemy wiele, by pokryć włosy od połowy po same końce, nawet te, które są długie.
Zapach odżywki zdecydowanie zasługuje na plus. Jest przyjemny i charakterystyczny dla całej serii.
Włosy przy użyciu odżywki już podczas spłukiwania "ślizgają" się między palcami, są lejące i gładkie.
Dzięki niej włosy nabierają zdrowego wyglądu, są delikatne w dotyku, gładkie i miłe.
Wygładzone i mam wrażenie, że mniej się puszą i łatwiej układają.
Są lśniące i wyglądają na zdrowe, odżywka też ułatwia rozczesywanie włosów, nawet tych długich skłonnych do plątania się.
Jestem z niej zadowolona i robi z włosami wszystko to, na czym mi zależy.
Cena ok. 21 zł.
Z serii dostałam jeszcze szampon, ale ze względu na wrażliwą skórę głowy i skłonność do łupieżu nie zdecydowałam się na jego używanie, a oddałam go koleżance.
Znacie tę serię kosmetyków?
Mieliście do czynienia z tą odżywką?
Pozdrawiam,
pirelka
Lubię odżywki Dove, ale szampony kiedyś bardzo obciążały moje włosy :P
OdpowiedzUsuńOdżywki tej serii jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii.
OdpowiedzUsuńOgólnie Dove lubię natomiast używam tylko produktów do pielęgnacji ciała :) nie pamiętam abym miała coś do włosów :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej odżywki, ale bardzo lubię produkty Dove. Odzywki w tubie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTej nie miałem :) Mają spory asortyment
OdpowiedzUsuńNie miałam nic do włosów od Dove, ale drogeryjne odżywki zawsze dobrze u mnie działają :)
OdpowiedzUsuńChyba zawsze miałam takie same wrażenia jak ty z ich odżywek :P
OdpowiedzUsuńNie znam, ale używałam kiedyś produktów dove do włosów. I mimo wrażliwej skóry głowy nic się nie działo :)
OdpowiedzUsuńone są bardzo fajne, miałam, zresztą ogólnie lubię dowe i do tej pory nie zawiodła. ściskam
OdpowiedzUsuńLubię takie lejące, gładkie włosy ;) Odzywka dla mnie jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za tymi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńnie znałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę cudownego dnia :)
ANRU,
Jeszcze nie miałam nic z dove do włosów:)
OdpowiedzUsuńO coś nowego, może się skuszę!
OdpowiedzUsuńZ Dove jak na razie do włosów nic nie miałam, choć uwielbiam ich żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywki, które nadają śliskości włosom :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować, bo moje włosy potrzebują czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńDawno nie miałyśmy produktu od Dove. Trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńe kiedyś i do mnie trafi
OdpowiedzUsuń