Ziaja antyoksydacja Maseczka wygładzająco - łagodząca na noc
Witajcie,
Ostatnio 4 grudnia byłam na spotkaniu blogerek w Sopocie (relacja niebawem), na którym miałam przyjemność poznać nową serię Ziaja Antyoksydacja, otrzymałam też całą serię do przetestowania, z czego bardzo się cieszę gdyż ogromnie mnie zaciekawiła i z pewnością gdyby nie paczuszka kupiłabym ją na próbę.
Pierwsze co przetestowałam to maseczka do twarzy, strasznie ciekawiło mnie jej działanie.
Wy też jesteście ciekawi jak się spisała?
Zapraszam dalej ---->
Ziaja antyoksydacja Maseczka wygładzająco - łagodząca na noc 7ml
Opis:
- nawilża
- uelastycznia
- wygładza
- ujędrnia
- koi
- nadaje promienny wygląd
Maseczka acai jest emulsją nawilżającą zawierającą kompleks naturalnych substancji aktywnych.
Najważniejsze z nich to jagody acai, które neutralizują wolne rodniki i
chronią skórę przed uszkodzeniami oksydacyjnymi. W rozumieniu
pielęgnacji skóry przeciwdziałanie procesom oksydacyjnym zapewnia
skórze profilaktykę powstawania zmarszczek, ujędrnienie, wzmocnienie
skóry, łagodzenie podrażnień, promienny i zdrowy wygląd.
Tech neck czyli technologiczna szyja to zmarszczki na szyi powstałe w wyniku ciągłego pochylania głowy podczas korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń mobilnych.
Tech neck czyli technologiczna szyja to zmarszczki na szyi powstałe w wyniku ciągłego pochylania głowy podczas korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń mobilnych.
Składniki aktywne :
- jagody acai - silny antyoksydant, poprawia miktokrążenie i odświeża koloryt skóry,
- beta glukan - polisacharyd z ziaren owsa, zapewnia skórze optymalne nawilżenie, wygładzenie zmarszczki,
- olej canola - zmiękcza i uelastycznia skórę,
- witamina E - chroni przed wolnymi rodnikami,
- prowitamina B5 - łagodzi podrażnienia,
- kwas hialuronowy - intensywnie nawilża i ogranicza utratę wody z naskórka.
Skład:
Maseczka ma charakterystyczne opakowanie dla maseczek jednorazowych w saszetkach. Płaska saszetka o pojemności 7ml, u mnie sprawdziła się na dwie porządne aplikacje.
Odcinana/odrywana u góry nie sprawia problemów i spokojnie przeczeka otwarta do następnego użycia nie zasychając.
Konsystencja jest biała i mocno kremowa, niezbyt zbita, ale też nie rzadka. Taka w sam raz jak odżywczy krem.
Łatwo rozprowadza się na skórze, jest przyjemna w dotyku.
Pojemność maseczki bez problemu starczy na dwie aplikacje, a przy cieńszej warstwie nawet na trzy.
Zapach maseczki jest hipnotyzujący, śliczny. Lekko słodki, owocowy ale też elegancki i kremowy.
Nie drażni swoim zapachem gdyż jest on bardzo subtelny.
Działanie, maseczkę jak sugeruje producent nakładałam na noc zamiast kremu. Tworzy lekką, niezbyt kryjącą warstwę na skórze, prawie w całości po chwili wchłania się w skórę zostawiając jednak przyjemną kremową warstwę, którą można wmasować lub zmyć wacikiem z letnią wodą.
Ja stosowałam sposób pierwszy czyli wmasowywałam resztę w twarz zostawiając na noc zamiast kremu.
Jak spełniła swoje zadanie?
Otóż wyśmienicie, jestem nią zachwycona. Pozostawia skórę nawilżoną z warstwą maseczki całą noc, a nawet rano czuć ją nadal na skórze. Wspaniale nawilża, odżywia i sprawia, że skóra jest miękka, maksymalnie dopieszczona, a także w moim przypadku uspokojona przez noc.
Nie przetłuściła mojej mieszanej cery, sprawiła, że skóra wygląda na zdrową, wypoczętą i zadbaną.
Z czystym sercem mogę ją polecić lub zachęcić chociaż do jej wypróbowania.
Cena maseczki to ok. 2 zł.
Poznaliście już nową serię Ziaji ?
Może mieliście już styczność z tym produktem albo innym z serii Antyoksydacja?
Pozdrawiam,
pirelka
nie znam jej! muszę wypróbować koniecznie :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze. Może wypróbuję.
OdpowiedzUsuńOd początku zaciekawiła mnie ta seria i już nie mogę się doczekać kiedy ją wypróbuje ! Mam nadzieję, że na suchej skórze również się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie zaciekawiła ta seria, na pewno wybiorę się po jakieś produkty ;)
OdpowiedzUsuńSuper ze się dobrze sprawdziła. Może tez ja wypróbuje
OdpowiedzUsuńOd lat kupuję maseczki Ziaji, więc prędzej czy później wypróbuję pewnie i nową serie:)
OdpowiedzUsuńJakoś nie sięgam po Ziajkę. O tej serii nie słyszałam, ale dobrze wiedzieć, że maseczka działa!:)
OdpowiedzUsuńJa generalnie też nie sięgam, bo jakoś mi nie służy, ale ta seria zapowiada się zaskakująco dobrze :)
UsuńZa taką cenę chętnie bym wypróbowała !
OdpowiedzUsuńbyłam w ziajowym sklpie, ale niestety składy mnie nie przekonały ;/
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta maseczka, cena bardzo kusząca :)
OdpowiedzUsuńOooo. Nie znam tej maseczki.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Ziaja ma w ofercie taką maseczkę. Lubię te z glinkami :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona ;)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze dziś ją nałożę :P
OdpowiedzUsuńNie testowałam tej maseczki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Podoba mi się to, że nie trzeba jej zmywać :) Rozejrzę się za nią przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuń