LUMENE - ARCTIC AQUA MOISTURE BOOSTER - Serum intensywnie nawilżające

Drodzy,

W tamtym roku na spotkaniu See Bloggers miałam okazję poznać kosmetyki Lumene.

Kilka słów o marce

Lumene to fińska marka czerpiąca inspiracje z krystalicznie czystej natury tego regionu. Grupa Lumene jest producentem innowacyjnych kosmetyków najwyższej jakości do pielęgnacji ciała oraz do makijażu. Produkty tej marki są wyjątkowe - zawierają połączenie siły naturalnych skandynawskich składników oraz nowoczesnych technologii. Zarówno osoby ceniące sobie naturę oraz te, ufające najnowocześniejszym osiągnięciom nauki, będą z nich zadowolone. Marka oferuje produkty dla kobiet i mężczyzn. Właściwości kosmetyków są specjalnie dostosowywane do potrzeb osób w różnym wieku. Obejmuje to kosmetyki pielęgnacyjne oraz kolorowe służące do tworzenia niezwykłych makijaży. Każda kobieta korzystająca z szerokiej oferty kosmetyków marki Lumene czuje się piękna, wygląda promiennie i jest zadowolona ze swojego wyglądu. 

Na spotkaniu otrzymałam kilka z nich do wypróbowania. Dzisiaj chciałabym napisać kilka słów o jednym z nich.

Na pierwszy ogień pójdzie serum do twarzy.

LUMENE - ARCTIC AQUA MOISTURE BOOSTER - Serum intensywnie nawilżające 30 ml

Opis: Serum intensywnie nawilżające przeznaczone do każdego rodzaju cery, szczególnie odwodnionej. Zawiera bogatą w minerały wiosenną wodę arktyczną oraz technologię nawilżającą. Formuła poprawia nawodnienie oraz kondycję skóry. Wyrównuje zmarszczki i pozostawia ją gładką, i jedwabną. Skład wzbogacono o kwas hialuronowy zapewniający natychmiastowe wzmocnienie. Pomaga wygładzić linie mimiczne i zmarszczki. Biosacharydy zmiękczają naskórek i i zapobiegają odparowaniu wilgoci. Nie zawiera parabenów, formaldehydów, olejów mineralnych, syntetycznych barwników i perfum. Idealny do stosowania na co dzień.

Skład:

Opakowanie, serum zapakowane jest w papierowy kartonik z okienkiem, przez które widać kawałek tubki. Szata graficzna opakowania utrzymana jest w biało-niebieskiej kolorystyce, która kojarzy się z właściwościami właśnie nawilżającymi.

Opakowanie opisane jest języku fińskim i angielskim, ale posiada papierową naklejką z krótkim polskim opisem produktu.

Kartonik jest zamknięty i zaklejony.

W środku opakowani kryje się wąska, długa plastikowa tubka z miękkiego tworzywa, zakończona małą pompką. Kolor opakowania to delikatny niebieski z granatowymi napisami i białym zakończeniem.

Otwór w pompce jest malutki, odpowiedni dla konsystencji serum. Wystarczy nacisnąć pompkę raz czy dwa, by uzyskać pożądaną ilość serum wystarczającego do pokrycia całej twarzy.

Serum jest bardzo wydajne.

Konsystencja jest bardzo rzadka, ale nie wodnista i lejąca, przeźroczysta i lekko żelowa. Przypomina żel hialuronowy.

Bardzo szybko rozprowadza się na twarzy i szybko się wchłania.

Zapach, serum pachnie dziwnie, niby nic konkretnego, a jest kwaśne w zapachu, jak jakiś lek, czy maść. Zapach jednak jest bardzo subtelny, generalnie na twarzy już niewyczuwalny i nie drażniący.

Działanie, serum po nałożeniu na twarzy błyskawicznie się wchłania, pozostawia uczucie skóry niedopieszczonej, co w żadnym wypadku mi nie przeszkadza, bo logiczne jest, ze na serum kładziemy krem.

Nie zostawia na skórze lepiącej powłoki, szybko w nią wnika i sprawia, że skóra jest gładka, delikatna, ale lekko ściągnięta.

Jeśli chodzi o działanie, to likwidacji zmarszczek nie zauważyłam, ale pozostałe obietnice spełnia.

Zmiękcza naskórek, wygładza i niweluje przesuszone miejsca. 

Nadaje się świetnie jako baza pod krem na noc, jak i na dzień.

Serum jest drogie bo jego cena regularna to 62 zł. W cenie promocyjnej można wypatrzeć taniej.

Mieliście już do czynienia z marką Lumene?

Jak się u Was ich produkty spisują?

Pozdrawiam,

pirelka