Bielenda, Pomarańczowa Skórka - Intensywny żel peelingujący do ciała
Witajcie,
Osobiście w cudownie wyszczuplające kosmetyki kompletnie nie wierzę, ale w połączeniu z dietą i ćwiczeniami jestem w stanie uwierzyć, że mogą coś zdziałać, a właściwie pomóc w walce o idealną skórę.
Dzisiaj chcę Wam przedstawić kosmetyk z typu tych 'cudownych' pod prysznic.
Bielenda, Pomarańczowa Skórka - Intensywny żel peelingujący do ciała 250g
Opis: Niezwykle przyjemny w aplikacji intensywny żel do mycia ciała z
peelingującymi drobinki oraz olejkami roślinnymi (pomarańczowym i
grejpfrutowym), przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego typu
skóry, również wrażliwej pomaga rozwiązać problem:
- szorstkiej skóry
- cellulitu (nierówności i zagłębienia na skórze tzw. „skórka pomarańczowa")
- nadmiernej tkanki tłuszczowej
- obniżonej jędrności i elastyczności skóry
- cellulitu (nierówności i zagłębienia na skórze tzw. „skórka pomarańczowa")
- nadmiernej tkanki tłuszczowej
- obniżonej jędrności i elastyczności skóry
• ZWALCZA OBJAWY CELLULITU
• WIDOCZNIE WYGŁADZA NASKÓREK
• POBUDZA MIKROKRĄŻENIE
• WSPOMAGA SPALANIE TKANKI TŁUSZCZOWEJ
• UJĘDRNIA I UELASTYCZNIA SKÓRĘ
• SKUTECZNIE MODELUJE SYLWETKĘ
• WIDOCZNIE WYGŁADZA NASKÓREK
• POBUDZA MIKROKRĄŻENIE
• WSPOMAGA SPALANIE TKANKI TŁUSZCZOWEJ
• UJĘDRNIA I UELASTYCZNIA SKÓRĘ
• SKUTECZNIE MODELUJE SYLWETKĘ
ZWIĘKSZA SKUTECZNOŚĆ KURACJI WYSZCZUPLAJĄCYCH
Działanie:
Skutecznie oczyszcza i odświeża skórę, złuszcza martwe komórki
naskórka, eliminuje szorstkość i zgrubienia, wygładza, nie powodując
podrażnień. Masaż żelem działa antycellulitowo i wyszczuplająco: pobudza
ukrwienie skóry, poprawiając jej jędrność i sprężystość; wygładza,
zmiękcza, odświeża i nawilża naskórek. Skóra zaczyna „oddychać" i
łatwiej wchłania składniki aktywne z pozostałych preparatów POMARAŃCZOWA
SKÓRKA. Przepiękny aromat odpręża i relaksuje. Żel zawiera cenione,
niezwykle skuteczne naturalne składniki aktywne. Centella Asiatica
doskonale ujędrnia, wygładza i nawilża skórę. Widocznie redukuje objawy
cellulitu i zapobiega jego uporczywym nawrotom. Imbir pobudza krążenie i
stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej.
Skład:
Opakowanie, plastikowa z miękkiego tworzywa tubka stojąca na główce. Opakowanie jest w kolorystyce czarno-pomarańczowej, przeźroczyste. Tubka opisana z tyłu wyczerpująco, ukazująca konsystencję, która kryje się w środku.
Zamykanie na klik, niestety niezbyt solidne, po otwarciu miałam problem z jego domknięciem i zatrzaśnięciem.
Otwór niewielki, odpowiedni dla konsystencji produktu.
Konsystencja produktu jest żelowa, w kolorze pomarańczowym z czarnymi drobinkami peelingującymi, rzadka ale nie lejąca.
Zapach jest dziwny, niby lekko pomarańczowy ale ma w sobie coś chemicznego i sztucznego. Nie przeszkadza mi jednak podczas użytkowania, nie pozostaje na skórze, nie unosi się zbyt długo.
Działanie, chciałabym podkreślić, że oceniam żel tylko i wyłącznie podczas regularnego stosowania i na równi z dietą i wysiłkiem fizycznym.
W takim zestawieniu żel spisuje się bardzo dobrze, skóra po nim jest wygładzona, miękka i taka zdrowa. Śmiem stwierdzić, że działa i poprawia wygląd skóry. W moim przypadku były to uda, kolana i pośladki. Regularny masaż nim, przy połączeniu z dietą i ćwiczeniami daje fajne efekty, które nie przejdą niezauważone. Oczywiście jak w przypadku takich produktów, potrzeba czasu, wytrwałości i regularności.
Mimo, że w takie 'cuda' nie wierzę to polecam serdecznie w w/w zestawieniu.
Cena ok. 15 zł, gdzieniegdzie dostaniecie go w promocji za nie całe 10 zł.
Niestety nie wiem dlaczego w wielu miejscach ten kosmetyk jest już nie dostępny. na stronie Bielendy, również nie można go znaleźć :(
Czyżby kolejny dobry produkt został zastąpiony ulepszonym zamiennikiem?!
Znacie go? Lubicie?
A może macie inny peeling, który możecie polecić?
Pozdrawiam,
pirelka
Chętnie wypróbuję jak rozpocznę walkę z cellulitem :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny żel, nigdzie go nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam. Na razie używam peelingu myjącego z Joanny i jestem zadowolona, ale przydałby mi się jakiś lepszy zdzierak ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego peelingu, szkoda że jest niedostępny. Może uda mi się go gdzieś jeszcze spotkać ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam szczerze mówiąc :)
OdpowiedzUsuńI właśnie takie używanie takich produktów ma sens ! Z dietką i aktywnością fizyczną, ja gdy nie odzywiam się zdrowo i nie uprawiam sportu nie wymagam cudów od takich produktów ! Dziwi mnie że niektórzy myślą że jak się wysmarują to cuda zdziała ! Wysmarować i przed TV :D hehe
OdpowiedzUsuńDobry produkt w niskiej cenie. Bardzo lubie produkty Bielendy.
OdpowiedzUsuńSzkoda że zapach nie jest czysto pomarańczowy. Uwielbiam cytrusowe nuty.
Buziaki
Ostatnio miałam podobny żel-peeling z Eveline :) Fakt, sens używania takich produktów jest tylko wtedy, gdy łączymy je z wysiłkiem i zdrowym odżywianiem.
OdpowiedzUsuńNajchętniej stosowałabym peelingi bez sztucznych mikrogranulek ;)
OdpowiedzUsuńGdyby ten kosmetyk miał inny zapach to chętnie bym go wypróbowała na sobie :-)
OdpowiedzUsuńNie znam go.
OdpowiedzUsuńNie, ale uwielbiam peelingi wiec z przyjemnością bym go wypróbowała. :)
OdpowiedzUsuńteż nie wiem gdzie po za internetem znaleźć kosmetyki Bielendy. super, że ten peeling dobrze się sprawdza.
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bielendy spotkać można niemalże wszędzie, ale ten konkretny żel już jest trudno dostępny :(
Usuńacha, rzadko chodzę po stacjonarnych drogeriach więc słabo się orientuję.
Usuńpierwszy raz go widzę.
OdpowiedzUsuńTaki żel to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że się porozglądam za tym produktem.
OdpowiedzUsuńten peeling jakoś mnie nie przekonał do kupna
OdpowiedzUsuńNie znam go :) Ja lubię peelingi z farmony- mają bardzo apetyczne zapachy.
OdpowiedzUsuńPóki co chyba żaden peeling nie zdoła przebić tego zrobionego sobie z kawy :) Wprawdzie bałaganu z nim co nie miara, ale dla takiego efektu warto czasami nabrudzić :P
OdpowiedzUsuńNie są mi potrzebne takie produkty. Używam zwykłych peelingów do ciała :)
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie swoją pozytywną recenzją :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty Bielendy! Sama testuję teraz maseczki:) Obserwuję :) melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie peelingujące żele, tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się u Ciebie sprawdził! Ale słusznie zauważasz, że sam kosmetyk cudów nie zdziała, potrzeba jeszcze aktywności fizycznej i wtedy rezultaty można już dostrzec :)
OdpowiedzUsuńoj może go wycofują ;P??
OdpowiedzUsuńTak chyba właśnie jest niestety :(
UsuńMoże uda mi się go zakupić - bardzo lubię tego typu produkty dlatego chętnie bym go wypróbowała. =)
OdpowiedzUsuń