Loreal, Mascara Extra Volume Collagene, tusz nadający objętość
Moi Drodzy,
Dawno nie recenzowałam produktów do makijażu. Chciałabym Wam przedstawić tusz do rzęs, który gościł u mnie po raz drugi.
Marka Loreal bardzo często mnie zawodzi i zaczynam uważać, że ich cena nie jest już adekwatna do jakości tak jak dawniej.
Jednak wyjątkiem jest tusz do rzęs, który spisał się u mnie wyśmienicie po raz drugi.
Loreal, Mascara Extra Volume Collagene, tusz nadający objętość 9ml
Opis: Zapewnia 12 x większą moc spojrzenia, bez grudek. Większa, gęściejsza,
bardziej miękka, nowa szczoteczka Extra-Volume podkreśla spojrzenie
natychmiast. Wielkość ma znaczenie: jej długie, grube i miękkie włoski
"wchłaniają" więcej maskary i pokrywają nią każdą rzęsę z osobna.
Rzęsy zyskują natychmiastową objętość dzięki cząsteczkom kolagenu, który absorbując wilgoć, wypełnia je od wewnątrz. Kompleks Hydra-Collagene - suche cząsteczki kolagenu wchłaniają wilgoć jak gąbka i rozpulchniają się, nadając rzęsom objętość. Formuła zawiera kwas hialuronowy o właściwościach zatrzymujących wodę.
Opatentowane połączenie wosków strukturyzujących z woskami sprężystymi pozwala na idealne pokrycie rzęs tuszem, tak aby każdej z nich z osobna nadać objętości.
MOJA OPINIA
Tusz ma pękate, czarne, plastikowe opakowanie, ze złotymi napisami i wstawkami.
W zależności od sklepu ma blokadę na zakrętce lub nie.
Jego szczoteczka ma zwykłe włosie, nie silikonowe i jest dość gruba w kształcie lekkiej klepsydry.
Szczoteczka nie jest zbita, a między włoskami są małe odstępy.
Łatwo się nią manewruje, ładnie przylega do linii rzęs.
Lubię tego typu szczoteczki.
Konsystencja tuszu jest idealna, nie za gęsta, ale też nie rzadka. Nie oblepia w nadmiarze szczoteczki swoją konsystencją.
Tusz szybko pokrywa rzęsy głęboką czernią, łatwo się rozprowadza i nie skleja rzęs.
Świetnie nadaje im objętości, a także pozwala się wyciągnąć i wydłużyć.
Szybko i sprawnie, możemy nią uzyskać efekt sztucznych rzęs, jeśli taki lubimy :)
Mascara jest trwała, nie osypuje się, nie tworzy efektu pandy.
Moim zdaniem jest jedną z lepszych mascar na rynku nadającą pożądaną objętość, jednocześnie wyglądając naturalnie, schludnie...łatwo zmywa się przy pomocy płynów do demakijażu.
Jedynym minusem może być cena, bo tusz kosztuje ok. 55 zł, czasami bywa w promocji.
Ale za taką jakość i wydajność śmiało możemy tyle przeznaczyć.
Dodam, że większość mascar Loreal'a u mnie kompletnie się nie sprawdziła.
Znacie tę mascarę?
Lubicie ją?
Pozdrawiam,
pirelka
Ja ostatnio po raz pierwszy skusiłam się na tusz L'Oreala. Wersja czarno-złota i też jestem zadowolona :D
OdpowiedzUsuńU mnie akurat ta wersja się nie spisała.
UsuńBardzo lubię tuszę L'Oreal :) A ten fajnie się prezentuje na rzęsach
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie u Ciebie wygląda;)
OdpowiedzUsuńlubię tusze tej marki :)
OdpowiedzUsuńNa promocji chętnie bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńLubię Mega Volume Collagene, daje o wiele lepszy efekt :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze nigdy :)
OdpowiedzUsuńładnie, naturalne wygląda na rzęsach, mascary loreal to moje ulubione.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się naturalny efekt i czerń
OdpowiedzUsuńNie znam jej, ale efekt u Ciebie jak najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTuszu nie znam, ale w kolorze tęczówki się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa zawsze używałam tuszu Make up for ever i chyba trudno mi go zmienić, bo marka jest dość dobra jak dla moich rzęs. Oczywiście cena jest adekwatna do jakości, czyli ... trochę trzeba zapłacić!
OdpowiedzUsuńtrochę drogawy, ale efekt delikatny, taki na co dzień
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten efekt! Jeszcze nie trafiłam na dobrą mascarę, ta jest idealna! Jednak cena mnie odstrasza. Chociaż masz rację, jeśli produkt daje dobre efekty, to warto jest za niego nieco więcej zapłacić ;)
OdpowiedzUsuńJuż widzę że polubiłabym się z tą szczoteczką :)
OdpowiedzUsuńMuszę zapolować na niego w czasie rossmannowej promocji :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej mascary. Ogólnie preferuję silikonowe szczoteczki.
OdpowiedzUsuń:*
Nigdy nie używałam tej mascary. Bardzo lubię też z Loreala, ale million lashes so couture.
OdpowiedzUsuńLubię tusze z L'oreala, moim ulubionym jest ten fioletowy Million lashes
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, pewnie spodobałaby mi się ;)
OdpowiedzUsuńBeautiful! Hope you have a lovely new week.
OdpowiedzUsuńSTYLEFORMANKIND.COM
Bloglovin
No powiem Ci że efekt super ale ja zostaje przy mojej oriflame :) polecam
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, ale fajnie podkreśla rzęsy i duży plus, że się nie obsypuje.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie miałam z nią styczności,ale z tego co widzę - daje na prawdę subtelny efekt.
OdpowiedzUsuńszczoteczka jak i efekt w moim guście :)
OdpowiedzUsuńNie znam jej. :)
OdpowiedzUsuńRównież już zdarzyło mi się zawieść na kosmetykach tej marki np. na podkładzie ale są też takie, które bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńnie uzywałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie ! :)
ANRU,
Ładny makijaż swoją drogą.
OdpowiedzUsuńTuszu nie używałam, jednak mnie efekt nie powala na nogi.. zwłaszcza że gdzieniegdzie widać że potrafi skleić rzęsy.
Dziękuję :) jedne z prostszych makijaży jaki robię na szybko :D
UsuńA co do sklejania rzęs, to być może tak wygląda na zdjęciu, ale tego robi jako jeden z niewielu..moje rzęsy są z natury lekko poplątane :)
nie znam, bazuję głównie na śmiesznie tanich tuszach Eveline - u mnie sprawdzają się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńGdyby nie to, że zapas tuszy do rzęs mam na kolejny rok to na pewno bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńTusz rewelacyjny! Będę go miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńMam jeden tusz L'Oreal Volume Million Lashes i jest to mój ulubiony tusz. Ten mnie efektem nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam i... chyba nie miałam jeszcze żadnej mascary z L'Oreala.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się co ten tusz robi z rzęsami ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nigdy tuszu tej marki, ale na ten chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNie miałyśmy tej maskary jeszcze :)
OdpowiedzUsuńefekt fajny
OdpowiedzUsuńLubię tusze Loreal :)
OdpowiedzUsuńJa to ciągle szukam odpowiedniego tuszu (ostatnio miałam właśnie z L'oreal volume million lashes fioletowy i jak dla mnie naprawdę dobry i fajny, ale i cena dość wysoka), a mam wrażenie, że niektóre to się strasznie popsuły i dużo szybciej wysychają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.my-healthy-lifestylee.blogspot.com
Szczoteczka trochę mnie przeraża, ale za nieosypywanie się maskara ma u mnie plusa :D
OdpowiedzUsuń