Yankee Candle, limitowana kolekcja Life's Beach, BEACH HOLIDAY
Kochani,
Niedawno w sklepach pojawiła się nowa kolekcja dwóch zapachów Yankee Candle - Life's Beach, od razu sięgnęłam po woski, by wypróbować zapachy zanim ich braknie.
W skład kolekcji wchodzą:
Beach Holiday oraz Wild Sea Grass
Zanim kolekcja weszła do sprzedaży po opisach wywnioskowałam, że z Wild Sea Grass będzie świeca, jednak po powąchaniu na sucho to do Beach Holiday poczułam "to coś" i to ten wosk poszedł na pierwszy rzut do kominka !
Beach Holiday
Opis: Czysty, świeży powiew bryzy, tak realny, że czujesz rozpyloną w powietrzu sól morską..
MOJA OPINIA:
Świeży, morski ale nie typowy łazienkowy, jakby z kwiatową nutką, rześką może coś a'la eukaliptus, mięta, cytrusy super.. jakby i nuty trawy. Rześki, świeży, lekko słodki.. pięknie delikatnie perfumowany, egzotyczny! Chętnie używałabym takich perfum :)
Odrobinę lodowy, czysty.. elegancki!
Bardzo intensywny.
Wypróbujecie?
Który zapach z tek kolekcji kusi Was bardziej ?
Pozdrawiam,
pirelka
Pierwszy raz o nim słyszę ale mam na niego ochotę. Tyle, ze tyle mam jeszcze nigdy nie odpalonych wosków...
OdpowiedzUsuńJa również mam całą masę nieodpalonych wosków, pudełeczko ledwo je mieści ;) a ile leży już napoczętych..ohoho, ale nowe zapachy wciąż kuszą.
UsuńA jaki ma ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńMuszę poznać ten zapach! :)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie mam odłożony kawałek ;)
Usuńuwielbiam woski <3333
OdpowiedzUsuńSłyszałam różne opinie, ale więcej negatywnych. Trochę mnie uspokoiłaś, bo obawiałam się, że zapach będzie ostry i łazienkowy. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych wosków.
OdpowiedzUsuńJuż kolor mi się podoba ;D
OdpowiedzUsuńJa czekam aż pojawią się u mnie w mieście ale czuję, że mnie nie porwą. Może to i dobrze, zaoszczędzę pieniądze na inne moje chciejstwa :D Ale woski powącham napewno, może akurat na któryś się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńZakupiłabym Beach Holiday. :)
OdpowiedzUsuńMam już obydwa u siebie, ale jeszcze żadnego nie topiłam.
OdpowiedzUsuńnie znam ich
OdpowiedzUsuńA mnie z kolei Beach Walk totalnie nie zauroczył...:( Zbyt intensywny łazienkowy..
OdpowiedzUsuńNie kupiłam bo po co na siłe, staram się być rozważniejsza:DD
Miałaś rację, w Rivierze było sporo wosków z nowej kolekcji, uff!
Beach Walk to zupełnie inny zapach niż Beach Holiday ;)
Usuńmyślę, że zapach by mi się spodobał
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej. Narobiłaś mi ochoty a ten zapach Beach Holiday, aż zaczęłam myśleć o wakacjach :)
OdpowiedzUsuńNie zdążyłam zużyć jeszcze tych z jesieni, a tu już letnia kolekcja :D Mam jeszcze bożonarodzeniową XD
OdpowiedzUsuńno to zapachniało wakacjami
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu na żywo :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawią, ech :-)
OdpowiedzUsuńNie widzę, nie widzę...:D Jak tak można kusić:)
OdpowiedzUsuńJa rozpoczęłam przygodę z woskami, ale szybka ją zakończyłam
OdpowiedzUsuńA jak się wild sea grass sprawdza? Zaciekawił mnie, może sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńNie śledzę tych kolekcji, ale jak gdzieś zobaczę to chętnie powącham ;)
OdpowiedzUsuńW Singapurze wchodzą w następnym sezonie, więc na pewno kupię.
OdpowiedzUsuńTen drugi muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńAjajaj co ja na to poradzę, że tak te woski lubię ;p
OdpowiedzUsuńOba woski musza bosko pachnieć :o)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oba :)
OdpowiedzUsuńOjjj opis bardzo mi się spodobał <3
OdpowiedzUsuńOba bym pewnie wąchała i wąchała. :D
OdpowiedzUsuńMi bardziej wpadła świeca szklana w moim ulubionym zapachu.
OdpowiedzUsuńNie miałam ostatnio żadnych nowych wosków a Ty zawsze coś fajnego wynajdujesz :)
OdpowiedzUsuńniesamowicie intryguje mnie Wild Sea Grass, czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńZapachy bardzo zachęcające:)
OdpowiedzUsuńJuz dawno nie palilam woskow. Pasowałoby coś nowego kupić :)
OdpowiedzUsuńMnie dosłownie każda nowość interesuje i chcę ją poznać:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam YC :) Interesujący zapach muszę powąchać jak będę na stoisku.
OdpowiedzUsuń:*
A ja dzisiaj zamówiłem parę wosków, nie zapomniałem o tej dwójce. Zobaczymy co to będzie, mam dużo nadziei do nich :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuń