Oceanic, AA, Technologia Wieku, Cera Wrażliwa, Tonik regenerująco-nawilżający
Witajcie,
Kochani dzisiaj przychodzę do Was z recenzją toniku firmy AA.
Sięgnęłam po niego ponieważ był na wyprzedaży i kosztował jedyne 5,09 zł.
Oceanic, AA, Technologia Wieku, Cera Wrażliwa, Tonik regenerująco-nawilżający 200 ml
Opis: Doskonale odświeża skórę po demakijażu
przywracając jej równowagę i prawidłowe pH. Wyciąg z aloesu, dzięki
bogactwu składników aktywnych, doskonale odżywia, nawilża, chroni i
regeneruje naskórek, pobudzając i przyspieszając procesy jego odnowy.
Naturalna betaina cukrowa oraz gliceryna zapobiegają nadmiernemu
przesuszaniu skóry oraz nadają jej miękkość i gładkość. Alantoina oraz
D-pantenol zmniejszają zaczerwienienia i łagodzą podrażnienia skóry.
Testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami
skóry. Bezzapachowy. Nie zawiera barwników. Nie zawiera parabenów. pH
neutralne dla skóry
Skład:
Opakowanie, plastikowa biała butelka zamykana na klik. Szata graficzna utrzymana w spokojnej kolorystyce z pomarańczowymi dodatkami.
Z tyłu opakowania szczegółowy opis produktu oraz jego skład i data ważności.
Otwór w butelce dość duży patrząc na konsystencję produktu.
Sporo toniku wylewa się na wacik, czasami za dużo zaleje wacik.
Konsystencja, przeźroczysty i wodnisty.
Zapach, bezzapachowy bez chemicznego polotu.
Działanie, tonik ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu spisał się dobrze.
Nie wysuszył mi cery, nie podrażnił jej a fajnie odświeżał dodatkowo oczyszczając skórę z zanieczyszczeń lub resztek makijażu.
Nie powodował, że skóra jest napięta i ściągnięta po jego użyciu.
Odrobinę nawet nawilżał skórę. Używałam go w trakcie większych niedoskonałości i naprawdę pomógł mi w nimi troszkę, nie podrażniał ich.
Naprawdę spisał się dobrze i byłam z niego zadowolona.
A Wy mieliście ten tonik?
Jak się spisał ?
***
A oto moja dzisiejsza przesyłka od Bio-Beauty.
Pozdrawiam,
pirelka
gratuluje przesyłki ;)
OdpowiedzUsuńMnie raczej nie kusi, trochę nie przekonuje mnie AA :D
dawno nie miałam produktów z AA:)
OdpowiedzUsuńfajnie że tonik spełnił twoje oczekiwania ;) dawno nic nie miałam z marki AA ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że tonik się sprawdził. Ja jednak preferuję hydrolaty :)
OdpowiedzUsuńa mnie AA uczula;(
OdpowiedzUsuńFirma AA jest mi całkowicie obca :) Gratuluję przesyłki :D
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam toniku z aa, ale często kupuję płyny micelarne aa:)
OdpowiedzUsuńCera wrażliwa to coś dla mnie :) Super przesyłka!
OdpowiedzUsuńOOO widzę,że firma AA,nigdy się na niej nie zawiodłam mam 4 produkty z niej i nie zamieniłabym ich na inne:) Aż muszę wypróbować toniku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo chwalę sobie wszystkie płyny micelarne od AA, więc i tonik powinien być dobry :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam tego produktu. Ogólnie, nie stosuję toników. A przesyłka od bio beauty świetna:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńNapiszę Ci to samo co hedvigis, rzadko przecieram po myciu twarz tonikami czy hydrolatami, zapominam o tym, i od razu nakładam krem nawilżający. Muszę wyrobić sobie nawyk używania tego typu produktów. Mam je na wierzchu na toaletce a zawsze omijam i tak.
przesyłka super-gratuluje!
OdpowiedzUsuńa produkty AA bardzo lubię i ten tonik pewnie też by mi przypadł do gustu :)
Nie spodziewałabym się, że tonik AA może być tak dobry :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłka z "jogurtem" rewelacja:) Kuszą mnie ich produkty:) Miłego testowania.
OdpowiedzUsuńNie miałam AA. Jestem wierna aloesowej Ziaji:)
Nie znam tego toniku, ale cieszę się, ze jesteś zadowolona:)
OdpowiedzUsuńO nie miałam okazjo go używać ;))
OdpowiedzUsuńnie lubię AA.
OdpowiedzUsuńgratuluję przesyłki :)
Nie miałam tego toniku, ale wydaje się dobrym produktem :)
OdpowiedzUsuńOstatnio się zastanawiałam czy go nie kupić :)
OdpowiedzUsuńNie używam toników, ale ten wydaje się byc ciekawy :)
OdpowiedzUsuńmam z tej linii krem nawilżający, jest naprawdę niezły :)
OdpowiedzUsuńfajna przesyłka od Bio-Beauty, ja też właśnie skończyłam studiowanie ich oferty i wysłałam zamówienie :)
Zwykle decyduję się na te toniki z kwasami, jednak czasem po demakijażu przydałoby mi się coś lżejszego i może akurat AA by dało radę? ;) A przesyłka od Bio-beauty kusząca :D Zapraszam w wolnej chwili do mnie. Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo radości z blogowania :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuńnigdy chyba nie miałam toniku aa, tzn. jeden dostałam, ale oddałam koleżance;) z aa lubię bardzo płyny micelarne
OdpowiedzUsuńbardzo fajny produkt!:)
OdpowiedzUsuńhttp://sniadanielejdis.blogspot.com/
Zbyt wielu kosmetyków marki AA nie miałam nie wiem w sumie czemu, ten tonik zaciekawił mnie i jeśli natrafię na niego w promocyjnej cenie to go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam żadnego kosmetyku AA, ale może kiedyś go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam, kiedy używałam ostatnio czegoś z AA :) Będę miała go na uwadze :)
OdpowiedzUsuńMiałam mleczko z tej serii AA, dobrze radziło sobie z usuwaniem lekkiego makijażu, chociaż jak to bywa przy tym kosmetyku oczy zachodziły mgłą.
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam nic z AA :D
OdpowiedzUsuńkiedys mialam z aa micel
OdpowiedzUsuń