BingoSpa żel pod prysznic "Biała glinka i migdały"

Witam,

Bardzo często czytam na Waszych blogach i kosmetykach do kąpieli BingoSpa, zaciekawiona nimi chciałam coś wypróbować gdy zobaczyłam, że w Auchan mają ich produkty.

Wcześniej miałam jedynie kolagenową esencję do kąpieli tej firmy, która mnie zachwyciła... jej recenzja TUTAJ.

Kiedy potrzebowałam żel pod prysznic, akurat nie było dużego wyboru produktów BingoSpa, ale skusiłam się na żel pod prysznic "Biała glinka i migdały", choć za zapachem migdałowym nie przepadam..

BingoSpa żel pod prysznic "Biała glinka i migdały" 300 ml

Opis: Delikatny żel BingoSpa pod prysznic o zapachu słodkich migdałów zawiera:

białą glinkę, która posiada w składzie ponad 20 ważnych dla zdrowia i urody minerałów, w tym krzem, aluminium, fosfor, wapń, potas, selen, mangan, miedź. Posiada właściwości antyseptyczne i antybakteryjne - działa jak naturalny antybiotyk. Aktywizuje procesy odbudowy komórek.
W sposób naturalny oczyszcza i stymuluje proces regeneracji skóry. Złuszcza martwy naskórek, oczyszcza skórę z nadmiaru sebum, toksyn, niezdrowej mikroflory, poprawia ukrwienie, łagodzi stany zapalne, przywraca skórze równowagę mineralną.

ekstrakt  migdałowy - ma doskonałe właściwości zmiękczające i wygładzające skórę, odbudowuje warstwę lipidową naskórka. Łagodny dla każdego rodzaju skóry o bardzo przyjemnym, sprzyjającym  zmysłom zapachu.

Skład:

Cena - za żel w Auchan zapłaciłam ok. 6 zł

Opakowanie, owalna plastikowa, przeźroczysta butelka z dość twardego materiału.Zamykanie plastikowe, czarne na klik.. nie chodzi bardzo mocno, ale też nie należy do łatwo otwierających się.

Obejdzie się jednak bez użycia paznokci.

Szata graficzna delikatna, estetyczna, minimalistyczna i kojarząca się ze "spa".

Otwór w sam raz dla konsystencji żelu, nie wylewa się go za dużo.. butelkę trzeba lekko nacisnąć by wydobyć pożądaną ilość na gąbkę.

Konsystencja jest mleczna, biała, lekka i dość rzadka. Dobrze się pieni, ale jest mało wydajna.. 

Zapach, mleczny, kremowy i lekko migdałowy. Na szczęście nie jest zbyt mdły, ani zbyt mocno migdałowy więc nie przeszkadzał mi zbytnio, ale też nie stał się moim ulubionym zapachem.

Działanie, żel przeciętniak mogę powiedzieć, mył dobrze, pienił się fajnie i mocno.. sprawiał jednak wrażenie mało wydajnego, dosyć szybko mi się skończył.

Nie wysuszył, nie podrażnił mi skóry, ale też nie sprawiało mi przyjemności jego używanie..a wręcz chciałam go już skończyć mimo, iż nic złego mi nie zrobił.

Nie skuszę się ponownie chyba, że na inną wersję zapachową dla wypróbowania.

A Wy lubicie żele pod prysznic BingoSpa?

Jakiś konkretny zapach polecacie lub odradzacie?

Pozdrawiam,

pirelka