Tołpa, nawilżający krem rozświetlający pod oczy
Witajcie,
Pielęgnacja okolicy oka jest jedną z moich ulubionych czynności, uwielbiam testować różne kremy pod oczy i szukać tych idealnych dla mnie. Najbardziej lubię kiedy kremy pod oczy mają drobinki i pięknie rozświetlają okolicę ok jak np. krem Siquens.
Kolejnym produktem Tołpy z serii botanic amarantus, miałam okazję przetestować krem pod oczy.
Tołpa, nawilżający krem rozświetlający pod oczy 10 ml
Opis producenta:
Skład:
Opakowanie, krem mieści się w małym kartoniku, który jest opisany z każdej możliwej strony. Bardzo lubię firmę Tołpa za wyczerpujące opisy bez konieczności szukania ulotki.
W kartoniku mieści się mała tubeczka 10 ml kremu pod oczy.
Co zaskakuje, kartonik łatwo można rozłożyć, a w środku znajdziemy informacje i plan dotyczący pielęgnacji twarzy.
Sama tubka z kremem jest malutka, w swoim aluminiowym opakowaniu kryje 10 ml kremu pod oczy. Tubka nie jest stojąca a jej zamykanie jest zakręcane i szpiczaste.
Szata graficzna tej serii utrzymana jest w biało niebieskiej kolorystyce z obrazkiem kwiatu amarantusa.
Otwór jest malutki, ale wystarczający by wycisnąć odpowiednią ilość kremu.
Konsystencja, krem ma leciutką, kremową konsystencja. Wystarczy odrobina by posmarować okolicę oka. Szybko i w łatwy sposób się rozprowadza, nie pozostawia tłustej warstwy na powiekach, nie klei się ani nie powoduje ściągnięcia skóry.
Jest bardzo wydajny.
Zapach, ma lekki świeży, kwiatowy zapach. Delikatny, subtelny w żaden sposób nie drażniący i nie przeszkadzający.
Działanie, kremik jest bardzo delikatny, w umiarkowany sposób nawilża okolicę oka. Nie jest tłusty, anu zbyt ciężki. Nadaje się na dzień i na noc.
W delikatny sposób odświeża spojrzenie, nadając naturalny wygląd okolicy oka, sprawia że skóra wygląda na wypoczętą i pełną blasku.
Nadaje się pod makijaż.
Krem nie posiada w swej konsystencji żadnych drobinek.
Nie podrażnia, nie uczula i nie powoduje pieczenia oczu.
Bardzo fajny kremik pod oczy na lato, kiedy nasza skóra potrzebuje świeżego spojrzenia.
Ja osobiście wolałabym by miał w sobie rozświetlające drobinki.
Cena ok. 25 zł.
Miałyście do czynienia z tym krem pod oczy?
Lubicie serię Tołpa botanic amarantus?
Moje inne recenzje z serii Tołpa botanic amarantus:
***
A na koniec moje tygodniowe zakupy i zdobycze..
Małe zakupy, w których spełniłam swoje marzenie o szczotce TT (Hebe 34,99zł), nowy zapach szamponu Batiste, tym razem dla brunetek, kolejne opakowanie mojej niezawodnej dwufazówki Bielenda Awokado, nowe maseczki w Rossmannie oraz mydełka naturalne w Tk Maxx :
Kupiłam też nowe serum Eveline SOS Lash Booster. Do tej pory używam serum Eveline Advance Volumiere. Zobaczymy, które okaże się lepsze.
Od SuperPharm otrzymałam katalog z 5 próbkami kremów La Roche-Posay.
oraz testowanie zapachów Coty, trafiła mi się mgiełka Playboy Pin Up oraz dezodorant perfumowany Celine Dion all for love, który chciałam kupić...w zapachu się zakochałam.
Na dzisiaj to wszystko ;)
Pozdrawiam serdecznie,
pirelka
To jeden z kremów którego nie miałam, a planuje wypróbowanie :)
OdpowiedzUsuńJa w TkMaxxie w weekend też kupiłam sobie mydełko naturalne, ale konwaliowe ;) miałam już nic nie kupować w tym miesiącu, ale konwalie to moja słabość, a rzadko kiedy się trafiają kosmetyki w tym zapachu :)
Faktycznie ja u siebie też widziałam serię o zapachu konwalii, również jest moją słabością, ale produkty było mocno przebrane i pouszkadzane więc dałam sobie spokój.
UsuńFajne zakupy, na pewno pokochasz TT . Nie miałam tego kremu pod oczy ale uwielbiam efekt rozświetlenia,
OdpowiedzUsuńJa też właśnie czaję się za TT, chyba odwiedzę Hebe. :)
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję ten krem z Tołpy - bardzo lubię tą firmę :)
OdpowiedzUsuńZakupy świetne! :) Playboy Pin Up mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, a co do kremu to jest w planach bo bardzo lubię kosmetyki z Tołpy:)
OdpowiedzUsuńgenialne zakupy :)
OdpowiedzUsuńlubię kiedy kremy pod oczy (rozświetlające) nie mają drobinek więc ten krem pewnie by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zakupy :)
muszę dodać go do mojej ,,chciejlisty,, :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Tołpy, muszę w końcu zainwestować w te kosmetyki, bo cieszą się na prawdę dobrą opinią ;)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam tego kremu
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremu pod oczy. Aktualnie używam z Orfilame i muszę przyznać, że całkiem dobrze radzi sobie z nawilżaniem i rozjaśnianiem cieni :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, nie miałam okazji go używać.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję.
Obecnie mam zapas kremów i żeli z Ziaji :).
ciekawe zakupy ;D ja wczoraj zamówiłam swój pierwszy szampon Batiste ;) zobaczymy jak się u mnie sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście mam uraz do tej firmy. Kiedyś kupiłam krem do rąk, który kosztował chyba z 15 zł a zamiast nawilżać - strasznie wysuszał :(
OdpowiedzUsuńJa na razie jestem wierna żelom pod oczy FlosLek :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z Tołpy, ale ciekawie brzmi ten krem, zapach pewnie by mi spasował :)
Tego kremu nie mam , ale mam serię kosmetyków z Tołpy dla cery bardzo suchej i jestem bardzo z nich zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńZ Tołpy mam ochotę wypróbować krem pod oczy z serii hibiskusowej, podobno jest świetny :)
OdpowiedzUsuńa ja ciągle nie miałam nic z Tołpy.
OdpowiedzUsuńgratuluje zakupów! mam tą odzywkę do rzęs z Eveline, jest swietna
Szczotka TT ♥ - będziesz zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMnie teraz kusi ta wersja kompaktowa.
No popatrz właśnie wczoraj skończył mi się krem pod oczy :) Będę mieć Tołpę na uwadze :)
Zakupy świetne, a krem brzmi interesująco :)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie z Tołpą mam małe doświadczenia, więc tego kremiku też nie miałam, ale wydaje się przyjemny :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście lubiekosmetyki tej firmy. Co prawda miałam jedynie żel pod prysznic, ale byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Tołpowe kosmetyki, tego akurat nie znam. Zaciekawił mnie Siquens, muszę się kiedyś na niego skusić ;)
OdpowiedzUsuńJa czekam na TT, ale na wersję kompaktową :)
Na szczotke i ja musze wreszcie sie skusic :)
OdpowiedzUsuńTeż aktualnie używam kremu pod oczy z Tołpy ale huminea futuris i jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, ciekawa jestem działania serum Eveline :)
Nie miałam tego kremu. Właściwie teraz nie posiadam żadnego. W coś trzeba zainwestować :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z Tołpy.
OdpowiedzUsuńLinii Tołpa botanic amarantus jeszcze nie poznałam, w ogóle dawno nie stosowałam kosmetyków Tołpy, ale kusisz tym kremem, nie powiem, podoba mi się opis działania :)
OdpowiedzUsuńMnie osobiście coraz bardziej Tolpa przekonuje żeby w nią zainwestować
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać, ale jeszcze nie używałam żadnego kosmetyku z Tołpy ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego kremiku:)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję serum :) i oczywiście też muszę wybrać się do Hebe
OdpowiedzUsuńRaczej nie używam kremów pod oczy, ale nigdy wcześniej nie używałam kosmetyków Tołpa, muszę przejrzeć ich asortyment, na pewno znajdę coś dla siebie, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś z zakupami ;]
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym kremie ;) udane łowy ;)
OdpowiedzUsuńTołpa jakoś mnie nie zachęca ceną ;) Bardzo lubię mgiełki Playboya :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jakoś nie bardzo je lubię, są dla mnie zbędne..
UsuńJeszcze nie miałam go ale poszukuję kremu lub żelu pod oczy, który pomoże mi zredukować since ;p
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tej marki, ale 10 ml to dość standardowa pojemnośc jak dla kremu pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńTT są w Hebe?! I ja się dopiero o tym dowiaduję?! Nosz kurczaczki, muszę tam pobiec.. jakoś niedługo, bo w tym miesiącu już ban na zakupy ;)
Tak TT jest teraz w Hebe, ja jak się dowiedziała to na drugi dzień poleciałam kupić :) wcześniej chyba ich nie było bo nigdy nie widziałam i jak kupowałam to nawet ceny na nich jes
UsuńNie miałam jeszcze kosmetyków Tołpy w ogóle, ale fajnie, że tak w 100% wykorzystują opakowanie, zamiast produkować niepotrzebną makulaturę w postaci kolejnej ulotki.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Tołpy.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak sprawdzi się to serum Eveline ;)
uwielbiam serię z amarantusem, w zasadzie cała linia botanic jest niezwykle trafiona :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować na własnej skórze :) bo aż mnie zaciekawiłaś tym kremem pod oczy
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o nim słyszę :)
OdpowiedzUsuńTeż dostałam ten katalog z próbkami od La roche posay
OdpowiedzUsuńtrzeba przyznac tołpa ma niezle kosmetyki :))
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że z opisu wnioskuję, że jak dla mnie jest nieco za słaby...
OdpowiedzUsuń