Pachnąca współpraca z scented.pl :)
Witajcie,
Dawno nie było u mnie na blogu pachnąco.
Kilka dni temu nawiązałam współpracę z
i otrzymałam pachnącą przesyłkę, do której miałam możliwość wybrania interesujących mnie zapachów.
Zdecydowałam się na 3 zapachy Yankee Candle i 3 zapachy z Kringle Candle.
- lilac blossoms
- a child's wish
- lively kiku
- blueberry muffin
- petals in water
- banana bread
W domu od razu zrobiło się pachnąco, na pierwszy rzut kominka poszedł zapach z Kringle Candle Petals in Water, który niestety okazał się być bez wieczka :(
Opis: Przenieś się do krainy spokoju wraz z kompozycją , której bazę stanowi
piżmo i aromaty owocowe, a całości dopełniają delikatne nuty zapachowe
róży i kwiatu bzu.
MOJA OPINIA:
To moja pierwsza przygoda z Kringle Candle, różnią się od YC tym, że mają inną formę aplikacji i są większe. Aby je użyć, wystarczy zdjąć wieczko (którego w tym zapachu u mnie zabrakło), wypchnąć wosk z pudełeczka. Otrzymujemy gotowy to połamania wosk.
Wystarczy odkłamać jeden kawałek i wrzucić do kominka. Jedna część jest dość duża i spokojnie można ją przedzielić jeszcze na pół.
Zapach zaczarował mnie swoją wonią, pachnie pięknie kwiatowo, delikatnie z nutką owocową, a wszystko na pływającej świeżej wodzie. Idealne odzwierciedlenie opisu w zapachu!
Pachnie delikatnie, nie nachalnie, nie dusi i nie mdli.
Zachwyca !
Woski Kringle Candle są łatwiejsze w użyciu od Yankee Candle, nie kruszą się tak bardzo i ich opakowania są bardziej praktyczne niż folie w YC.
Będą na stałe gościły w mojej kolekcji.
A Wy znacie zapach Petals in Water?
Możecie go kupić TUTAJ.
***
Na stronie scented.pl trwa wyprzedaż do 4 lipca, wszystkie produkty są obniżone o 20%, warto zrobić sobie zapasy właśnie teraz :)
Dodatkowo za zapisanie się do newsletter'a można zdobyć dodatkowe 7% !
Pozdrawiam !
pirelka
Gratuluję współpracy :) Ciekawa jestem zapachu blueberry muffin, mniam :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam zarówno YC jak i KC, ale tych zapachów nie znam :-)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię ten zielony YC, moim zdanie jest intensywny i najdłużej pachnie z wszystkich pozostałych:)
OdpowiedzUsuńCiekawa współpraca, woski YC znam lepiej niż Kringle Candle - z tych mam tylko jeden i w tej chwili nie pamiętam nawet jaki zapach :)
OdpowiedzUsuńSuper! Gratuluje wspolpracy :)
OdpowiedzUsuńohh uwielbiam te woski! :)
OdpowiedzUsuńU ciebie zawsze jest pachnąco , a świeczuszki sa piękne ♥
OdpowiedzUsuńhttp://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/
Bardzo lubię YC, a KC nie znam ;)
OdpowiedzUsuńKringle Candle nie miałam jeszcze w swoich zbiorach, ale ta forma do ułamywania mnie kusi, może okazać się wygodna :]
OdpowiedzUsuńzazdroszczę zapachów ;3
OdpowiedzUsuńMiłego testowania :) Nie znam wosków KC :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze zapachów Kringle Candle, koniecznie muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy!
OdpowiedzUsuńJakiej firmy masz ten lakier termiczny? Przyznam się szczerze, że znam tylko dwie... A
efekty na paznokciach pojawią się gdzieś tam, kiedyś tam - jak tylko uznam, że moje paznokcie są na tyle dobre, by pokazywać je na blogu :)
Nie znam, ale może kiedyś ...
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie kuszą te woski :)
trzeba przyznać, że świetna współpraca :)
OdpowiedzUsuńsuper, gratuluję współpracy, nie miałam jeszcze Kringle
OdpowiedzUsuńA child's wish i lively kiku znam i lubię, nastomiast KC nie miałam jeszcze ;p
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy. Tych wosków jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńO gratuluję pięknych zapachów:)
OdpowiedzUsuńWoski Kringle Candle sa fajnie porozdzielane, ciekawe jak na żywo pachnie mm ;)
OdpowiedzUsuńznaczy się, że to było pachnące testowanie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy :) Akurat nie znam tego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej współpracy :) Żadnego z tych zapachów nie znam, najbardziej ciekawi mnie Bluberry Muffin z Kringle :)
OdpowiedzUsuńNie znam konkretnie tego zapachy, ale Kringle lubię, szkoda tylko, że są tak duże.
OdpowiedzUsuńgratuluje współpracy :) strasznie jestem ciekawa kringle candle
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pachnące współprace:) a ten zapach z pewnością i mnie by oczarował:)
OdpowiedzUsuńummm faktycznie pachnąca współpraca ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna współpraca! Osobiście miałam do czynienia tylko z YC. :)
OdpowiedzUsuńGratulacje:) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy ! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy :) właśnie mam w planach kupić jakieś woski
OdpowiedzUsuńuwielbiam woski,świetna współpraca :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy! Super!
OdpowiedzUsuńŚwietna współpraca-gratuluję!!
OdpowiedzUsuńGratuluje uwielbiam takie zapaszki.
OdpowiedzUsuńale świetna współpraca!! zapachu nie znam, ale jak będę robiła większe zakupy to rozglądne się za nim ;))
OdpowiedzUsuńGratuluje współpracy, może kiedyś spróbuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://mickeymousegirlsss.blogspot.com/
Wspaniałości! Gratuluję współpracy ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu ale mam inne z Kringle które bardzo lubię :) wogóle wydaje mi się, że ich zapachy sa intensywniejsze niż z YC.
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy ;)
W takim razie daj koniecznie znać jak ten Twój się spisał, bo szczerze Ci powiem - nie znam ani trochę tej firmy! :)
OdpowiedzUsuńYankee Candle znam bardzo dobrze ale po dłuższym zastanowieniu i tak wole świece od wosków. Natomiast Kringle są na mnie nowością i z chęcia bym je wypróbowała.
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://wenus-lifestyle.pl/2014/06/jak-prawidlowo-myc-owoce-i-warzywa/
cóż za przyjemnie pachnąca współpraca:D
OdpowiedzUsuńchętnie bym zapaliła takie cudeńka
OdpowiedzUsuńzapach musi byc swietny
OdpowiedzUsuńSuper współpraca. :)
OdpowiedzUsuń