Mixa, Krem łagodzący CC przeciw zaczerwienieniom
Witajcie,
Produkty Mixa ciekawiły mnie odkąd pojawiły się na sklepowych półkach, choć nie mam cery wrażliwej to ich skuteczność i rodzaje ciekawiły mnie od dawna.
Zachęcona kilkoma pozytywnymi opiniami najbardziej zainteresował mnie krem łagodzący CC przeciw zaczerwienieniom, ponieważ moja cera jest podatna na zmiany temperatur i wypieki na skutek emocji.
Zupełnym przypadkiem krem otrzymałam od koleżanki, która kupiła go dla siebie ale nie podpasował jej cerze, dała mi go w prezencie a ja ucieszyłam się, że będę mogła go przetestować.
Krem dostałam bez kartonika, stąd brak zdjęcia składu.
Ubytek kremu był niewidoczny, dlatego śmiało mogę stwierdzić, że zużyłam całą tubkę kremu Mixa.
Mixa, krem łagodzący CC przeciw zaczerwienieniom SPF 15, 50 ml
Cena ok. 27 zł
Opakowanie, krem zapakowany jest w mały papierowy kartonik, na którym widnieją wszelkie niezbędne informacje.
(źródło: www.rossnet.pl)
W kartoniku kryje się mała 50 ml tubka kremu, zamykana na klik.
Aplikacja jest wygodna a opakowanie nie sprawia żadnego problemu, stabilnie stoi na półce, kremu wyciskamy taką ilość jaką potrzebujemy, a pod koniec spokojnie możemy przeciąć plastikowe opakowanie by wykończyć krem do końca.
Otwór jest w sam raz dla kremu.
Konsystencja, krem jest średnio gęsty, jak tradycyjny krem do twarzy, nie rzadki ani też nie zbyt gęsty. W sam raz by zaaplikować odpowiednią ilość.
Konsystencja jest kremowa, w lekko zielonym kolorze który widać dopiero przy większej ilości oraz po zaschniętych resztkach wokół otworu.
Bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy, niestety mam wrażenie że jest lepiący, dość ciężki i skóra niestety po nim trochę się świeci.
Zapach, przyjemny i delikatny, śmiało można powiedzieć że lekko kwiatowy. Nie drażni.
Działanie, kemu używałam kilka tygodni - na tyle starczyła mi jedna tubka, codziennie rano wklepywałam go w twarz, początkowo miałam jakiś wysyp kaszki na czole, choć do dzisiaj nie jestem pewna czy to reakcja na krem czy jakiś inny produkt. Dodam, że w/w koleżanka miała to samo dlatego przestała go stosować, ja postanowiłam przemęczyć ten czas, faktycznie kaszka minęła.
Krem na pewno nawilża, natłuszcza i odżywia skórę twarzy, niestety również powoduje świecenie się skóry. Nadaje się pod podkład, nie roluje się podczas nakładania podkładu, podkład na nim się nie ślizga, nie ścieka.
Natomiast czasami zdarzyło mi się, że krem podczas dotknięcia skóry roluje się (bez podkładu na twarzy), nie wiem czy to nie zależy od ilości zaaplikowanego kremu na twarz.
Niestety nic poza w/w funkcjami u mnie krem nie spełnił, nie zneutralizował ani nawet nie zmniejszył rumienia na twarzy podczas emocji, wysyłki czy podczas zmiany temperatur zewnętrznych. Nie wyrównał kolorytu nawet w małym stopniu.
Jednym słowem: u mnie niestety się nie sprawdził..
... i nie skuszę się na żaden więcej krem do pielęgnacji twarzy Mixa.
A Wy używałyście już kremy Mixa do pielęgnacji twarzy?
Jak się sprawdziły?
W kolejce czeka mnie jeszcze testowanie balsamu do ciała Mixa.
Pozdrawiam,
pirelka
u mnie się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad jakimś CC, ale chyba na ten nie ma co zwracać uwagi :)
OdpowiedzUsuńJa miałam okazje wypróbować próbki i niestety krem mnie strasznie na twarzy zapchał .
OdpowiedzUsuńJa się do tych kremów zraziłam po akcji na wizażu i peanach pochwalnych wypisywanych przez fikcyjne konta, przed wejściem kosmetyków na rynek... Od tego czasu nie kusiło mnie ich kupowanie i stosowanie... Wolę rzetelne recenzję, po faktycznym wypróbowaniu, tak jak u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńJa miałam parę próbek tego kremu i sprawował się nieźle , ale wiadomo po paru próbkach nie zawsze możemy ocenić faktycznie jak się będzie sprawował ;)
OdpowiedzUsuńPóki co mam spory zapas kremów więc nie planuję zakupu tego czy innego kremu ;)
Myślałam, że krem cc to coś jak bb. Zielony kolor powinien kryć zaczerwienienia na twarzy. Szkoda, że u żadnej z Was nie sprawdził się najlepiej.
OdpowiedzUsuńTez miałam ten krem i również u mnie nic nie zdziałał...
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńpewnie bym się okropnie błyszczała :/
A ja jestem zadowolona z kosmetyków Mixa :-) mój krem się niestety kończy i będę musiała zaopatrzyć się w nowe opakowanie, ale służył dosyć długo
OdpowiedzUsuńNie stosowałam, ale kto wie może wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie miałam z tej marki, ale najbardziej zainteresował mnie płyn micelarny.
OdpowiedzUsuńNo to pewnie na moje rumience pewnie też by nie zadziałał, a szkoda ;/
OdpowiedzUsuńZ tej firmy jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńJa mam z tej firmy płyn do demakijażu ;) goraco polecam
OdpowiedzUsuńTwój profil jest niedostępny, niestety nie mogę odwdzięczyć wizytą na Twoim blogu :(
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńHmm no nie wiem, to już moja druga świeca i do żadnej nie mam zastrzeżeń. Tak jak mówiłam, pachną słabiej od wosków, ale są dość dobrze wyczuwalne w powietrzu. Najłatwiej to zaobserwować kiedy np. siedzimy w pokoju, ale wyjdziemy na chwilę po coś. Wracamy z powrotem i od razu czuć w powietrzu fajny zapach. Może to zależy właśnie od zapachu świecy. Z woskami też tak jest, ze niektóry są bardzo intensywne, a inne mniej. Ja jednak na moje dotychczasowe 2 świece nie powiem złego słowa. Black Cherry jest obecnie w promocji i kosztuje 30 zł (z groszami)- więc może warto zaryzykować? :) - chociaż to niczego nie namawiam ;p
UsuńSzkoda, ze nie sprawdził sie. Dla mnie małego juz minusa na starcie, ze na twarzy pozostaje warstewka świecącą kompletnie takich kremów nie lubie ;(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków z tej serii. Słyszałam dużo opinii, że ich jakość nie jest adekwatna do ceny ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, do najtańszych nie należą....przynajmniej w PL :(
Usuńja mam tylko wielką butlę wody termalnej z mixa, po nieudanym eksperymencie z innym kremem na zaczerwienienia, raczej sceptycznie podchodzę do tego typu produktów
OdpowiedzUsuńJa mam wypieki nawet po kawie, ale tego już chyba nie zniweluje. Ten typ tak ma po prostu :P
OdpowiedzUsuńMialam kiedys probki tego kremu ale tez mnie nie zachwycil, a nawet podejrzewam ze przyczynil sie do pogorszenia stanu cery :/
OdpowiedzUsuńsłyszałam że kremy Cc mają się zachowywać jak pomieszanie bazy i kremu.. no ale mixie to nie nie wyszło
OdpowiedzUsuńNie używałam.
OdpowiedzUsuńMiałam kilka próbek i niestety nie był za fajny, na pełnowymiarowy się nie zdecydowałam.
OdpowiedzUsuńnie miałam dotąd okazji poznać żadnego produktu tej firmy, i chyba nawet nie ciągnie mnie w ich stronę ;)
OdpowiedzUsuńOd dwóch dni używam kremu przeciw błyszczeniu i jak na razie bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam sie kiedyś nad kupnem ale wkońcu nie kupiłam go
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wyrównał kolorytu. :(
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie miałam z tej firmy ze względu na wysoką cenę
OdpowiedzUsuńNie mam większych problemów z zaczerwienieniami, ale jak ta marka wchodziła na nasz rynek chciałam go kupić, ale chyba dobrze, że sobie go darowałam ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy i powiem szczerze, że jakoś średnio mam ochotę na testowanie tego kremu :-p
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam dużo opinii, że te kremy Mixa nie są najlepsze
OdpowiedzUsuńMoja mama się na niego czaiła, ale już wiem, żeby jej go odradzić.
OdpowiedzUsuńTo raczej nie dla mnie, ale może polecę koleżance:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy, choć płyn micelarny mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńNie nam tego kremu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
nie uzywalam, szkoda,ze się nie sprawdził ..
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze niczego z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa rowniez juz obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Nie próbowałam niczego z tej firmy. Wolę sięgnąć po zaufane produkty/marki
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki ;)
OdpowiedzUsuńMam z ich firmy płyn micelarny i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :)--> http://veneaa.blogspot.com/
Szkoda że się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie spełnił swojej podstawowej funkcji..
OdpowiedzUsuńmialem chyba bb ... straszny byl rolowal sie swiecil itp. ... jakos nie aciekawily mnie te produkty :(( na wizazu rowniez nie ma szału
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny blog :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i do obserwacji jeśli Ci się spodoba :*
http://fashionkludi.blogspot.com/
Dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńKremu nie stosowałam i raczej nie będe stosować ale krem do rąk z tej firmy mogę polecić bo jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żadnego produkty z Mixa, choć niedawno miałam sobie kupić łagodzący, ale w końcu wybrałam innY ;)
OdpowiedzUsuńmi nic nie pomogło :(
OdpowiedzUsuńmi nic nie pomogło :(
OdpowiedzUsuń