×

Bielenda żel 3w1 Ogórek & Limonka

Witajcie,

Jakiś czas temu recenzowałam tonik Bielenda Ogórek & Limonka , we współpracy z firmą Bielenda otrzymałam do przetestowania żel 3w1 z tej samej serii.

(źródło: http://bielenda.pl/)

Czy okazał się tak samo dobry jak w/w tonik do cery tłustej/mieszanej?
Zapraszam na recenzję..

 Bielenda, Ogórek & Limonka 3w1 Żel myjący + Peeling + Serum 175 ml


Opis producenta:
Nowatorska formuła zastępuje 3 produkty w osiągnięciu idealnie czystej i gładkiej skóry twarzy oraz całego ciała. Produkt można stosować jako:
1. żel myjący
2. peeling
3. serum

Działanie

1. ŻEL dokładnie oczyszcza, odświeża, usuwa makijaż i nadmiar sebum
2. PEELING delikatnie złuszcza, odblokowuje pory
3. SERUM skutecznie matuje skórę, rozjaśnia przebarwienia

Preparat łagodzi podrażnienia i zmiany trądzikowe, nawilża, nie wysusza skóry.

Efekt

Idealnie matowa, świeża i wyjątkowo gładka skóra przez cały dzień.  Przebarwienia i podrażnienia zredukowane.

Stosowanie

ŻEL – aplikować na zwilżoną skórę i delikatnie rozmasować, następnie spłukać wodą. Stosować codziennie rano i wieczorem.
PEELING -  wmasować w wilgotną, oczyszczoną skórę, następnie  spłukać. Stosować codziennie.
SERUM - nałożyć na suchą, czystą skórę i pozostawić na 3 minuty,  spłukać wodą. Stosować 3 razy w tygodniu.

Skład:


Cena ok. 11 zł 

Opakowanie, żel znajduje się w miękkiej plastikowej tubce zamykanej na "klik". Szata graficzna utrzymana jest w soczystej zielonej kolorystyce, podobnie jak sam żel który ukazuje nam się przez przeźroczyste opakowanie jest w kuszącym i zwracającym naszą uwagę kolorze soczystej i rześkiej limonki.
Zamykanie nie sprawia żadnych problemów, nie musimy używać paznokci by otworzyć tubkę.


Konsystencja, żel jest soczyście zielony półprzeźroczysty z okrągłymi większymi drobinkami w ciemnej zieleni oraz mniejszymi pomarańczowymi które rozpuszczają w trakcie mycia.
Żel nie jest rzadki, nie spływa z dłoni ani twarzy podczas aplikacji i użycia. Jego gęstość jest w sam raz, dobrze się pieni i łatwo rozprowadza.
Wystarczy niewielka ilość by pokryć nim całą twarz.



Zapach, tutaj niemiło się zaskoczyłam. Podczas pierwszej aplikacji jak i kilku kolejnych po otwarciu opakowaniu uderzył mnie mocno chemiczny, sztuczny zapach jakby topionego plastiku!
Efekt niemiłych wrażeń zapachowych utrzymuje się chwilkę, podczas rozprowadzania żelu znika, przy regularnym stosowaniu zapach ulatnia się lub nasze nozdrza przyzwyczajają się do niego.
Dopiero po uderzeniu chemii można wyczuć delikatny zapach ogórka i odrobinę mocniejszej limonki, niestety trochę sztucznej.

Wolałam naturalny zapach toniku tej serii.

Działanie, żel można używać na 3 w/w sposoby, ja natomiast używałam go tylko i wyłącznie do mycia twarzy rano i wieczorem. 
Uważam, że jeśli chodzi o peeling jest za słaby, nadaje się natomiast do codziennego użytku i oczyszczenia twarzy, delikatnie masuje naszą twarz pozwalając dogłębnie ją oczyścić z resztek makijażu i zanieczyszczeń.
Skóra po umyciu jest świeża, czysta i oczyszczona. Przy regularnym stosowaniu skóra zdaje się mieć wyrównany koloryt i zdrowszy odcień. 
Czy matuje? Tego nie oczekuję, ponieważ po myciu twarzy zawsze nakładam tonik i krem..dla mnie żel do mycia twarzy nie musi matowić cery choć ten na pewno regularnie stosując pomaga nam utrzymać skórę bez dodatkowego błysku i nienabłyszczoną. 

Mogę polecić ten produkt posiadaczkom cery tłustej i mieszanej. Na pewno będziecie zadowolone z efektów, podejrzewam że w połączeniu z tonikiem można uzyskać świetny efekt !

Sama z ciekawości sięgnę po komplet jeszcze raz : żel + tonik. Przy okazji sprawdzę ten zapach jeszcze raz..może to wina opakowania lub trafił mi się taki "śmierdzący" egzemplarz?!

Stosowałyście już tę serię Bielendy ?
Jak wrażenia?

***

Ostatnio zakochana w mydłach marsylskich kupiłam w tkk max kostkę zawierającą 3 mydełka marsylskie 72% o zapachu lawendowym. 
Cena 16, 99 zł



Pozdrawiam,

pirelka

46 komentarzy:

  1. Miałam z tej serii krem, był całkiem fajny ale po jego skończeniu i tak wróciłam do Perfecty, natomiast jeśli chodzi o Bielende Profesjonalną to bardzo ją lubię i stosuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro dla cery tłustej to może się kiedy skuszę =)

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam ochote na ten żel, może kiedyś go kupie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. nie lubię takich produktów 3 w 1 :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Może kiedyś wypróbuję :) A z tymi mydełkami świetna okazja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przy mojej suchej cerze na pewno się nie sprawdzi. Zapach też trochę zniechęca do zakupów :(

    OdpowiedzUsuń
  7. o, produkt dla mnie :)
    a Bielendę lubię- dobra i polska firma :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mój łukasz lubi takie żele. bardzo żałuję, że nie mam w promieniu co najmniej 50 km tkk maxa

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś kosmetyki z Bielendy nie specjalnie do mnie przemawiają, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. pewnie super pachnie:D
    http://rozaliafashion.blogspot.com/
    obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie próbowałam:) mam jeszcze zapas żelu nivea, który póki co mi pasuje. Ale może następnym razem coś z Bielendy.

    OdpowiedzUsuń
  12. pewnie super pachnie
    http://rozaliafashion.blogspot.com/
    obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja własnie w ciemno miałam pisać, że zapach musi być genialny, a tu takie rozczarowanie... nigdy nie miałam.. ogólnie nie często posiadam kosmetyki Bielendy...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja uwielbiam wszelkie kosmetyki Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dawno temu miałam ten żel 3w1 i do dziś pamiętam piękny, świeży zapach. Lubiłam go i dobrze, że mi o nim przypomniałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie czeka maseczka na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja również przepadam za tą firmą i zazwyczaj jakieś nowości podpatruję u Ciebie!:D pozdrawiam
    www.kacikkuby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. podobno używanie żeli do twarzy to najgorsze co może być :/

    OdpowiedzUsuń
  19. Z tej serii miałam właśnie tonik, ale ogólnie rzecz biorąc był średni :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Mydełek takich często używam:) a żel nie do mojego typu skóry.

    OdpowiedzUsuń
  21. "Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego"- wolę mieć każdy kosmetyk do czegoś innego niż preparaty "3 w 1" ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak ja uwielbiam ogórkowe kosmetyki :D Kiedyś miałam fajny tonik ogórkowy- mmm :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Od nich nie miałam jeszcze żelu- peelingu do twarzy. Przynajmniej tego! Bo nie pamiętam...
    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Do Bielendy póki co zaufania nie mam :/
    A o mydełkach chętnie poczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Takie produkty 3w1 są dla mnie sporą wygodą, więc chętnie po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam kiedy 2 fazowy płyn do demakijażu i niestety mnie uczulił, szkoda ze sapach jest taki chemiczny bo uwielbiam zapach limonki!

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie dla mnie ten żel, ale i tak bym nie kupiła, bo jakoś nie lubię produktów "all in one".
    W którym TK MAxxie takie cudne mydełka znalazłaś? Ja poluję na Essie, ale nigdy nie mogę znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam mydełka w Gdyni w Rivierze, mnóstwo mają mydełek ;)
      A co do Essie też też nie widziałam ale są OPI i Orly ;)

      Usuń
  28. muszę wypróbować ten żel :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam Bielendę tylko tego jeszcze nie mialam, raczej nic z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam tej serii, ale żel wydaje mi się ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Myślę,że ten żel polubiłby się z moją skórą :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Może kiedyś wypróbuję. Produkt dla mnie. Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  33. pewnie zapach by mi nie pasowal;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nigdy nie miałam kosmetyków z Bielendy, choć często kupuję je rodzinie, która je sobie zachwala. Myślę, że wypróbuję ten żel :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie miałam go ale jakoś nie przemawiają do mnie produkty 3w 1

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znam, ale jakoś te produkty, co są do wszystkiego to są tak naprawdę do niczego :(

    OdpowiedzUsuń
  37. Nigdy nie miałam tego żelu - jakoś nie rzucił mi się w oczy na sklepowych półkach :)

    OdpowiedzUsuń
  38. nie miałam jeszcze produktów tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Te kosmetyki Bielendy znam, krem i zel kupilam, gdy bylam ostatnio w Polsce. Ten krem nie za bardzo lubilam, bo moje czolo sie szybko swiecilo. Zel do mycia twarzy byl swietny!

    OdpowiedzUsuń
  40. To coś dla mnie bo mam mieszaną skórę :) Chętnie po lukam za nim w sklepie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Na pewno odwdzięczę się tym samym.

Copyright © 2016 Pirelka blog - Beauty Blog ♡ , Blogger