Drogocenny olejek pielęgnacyjny 3w1 Bielenda
Witajcie,
Zaczynam swoje testowanie z Bielendą, nie muszę chyba przypominać że bardzo lubię tę firmę i jej testowania sprawia mi niesamowitą radość. Każdy kosmetyk znajduje u mnie zastosowanie.
Na początek zabrałam się za testowanie, upragnionego olejku ;)
źródło: http://bielenda.pl/
Trafił mi się :
Drogocenny olejek arganowy 3w1
.JPG)
Opis producenta: Drogocenne olejki 3w1 do ciała, twarzy i włosów to odpowiedź naszej firmy na najnowsze trendy światowe w pielęgnacji.
Nowoczesne
olejki są łagodne dla skóry, a jednocześnie zawierają składniki o
intensywnym działaniu odmładzającym. Z uwagi na potencjał pielęgnacyjny
olejków, ich naturalne pochodzenie, zawartość nienasyconych kwasów
tłuszczowych, antyoksydantów, witamin i składników mineralnych, olejki
mają silne działanie przeciwzmarszczkowe, kojące, nawilżające,
kondycjonujące i ujędrniające skórę i włosy.
Skład:
Opakowanie, olejek jest w brązowej ale przeźroczystej plastikowej buteleczce w spray'u. Ten spray nie sprawdza się u mnie najlepiej, ponieważ jak już kiedyś wspomniałam, pryskając ciało spray'em przy okazji osiada na całej łazience w związku z czym można się zabić na śliskich płytach lub w wannie.
Przelałam go zatem do wygodnej buteleczki szklanej z olejku Alterra i dozuję za pomocą pompki. Wygodnie, sprawnie i tyle ile trzeba ;)
Zapach, jest piękny ! Dla mnie niesamowicie egzotyczny i zbliżony do mojego ulubionego masła Tołpa i mleczka Afryka Bielenda .
Utrzymuje się na skórze po aplikacji ale w nienachalny, delikatny sposób.
Przyjemnie z nim zasypiać na skórze.
Działanie, olejek nakładam przeważnie na mokre ciało po kąpieli, po czym delikatnie się wycieram.
Rozprowadza się szybko i łatwo. Nie pozostawia bardzo tłustej warstwy. Skóra po nim jest nawilżona, gładka i miękka w dotyku. Delikatność czuć nawet na drugi dzień rano.
Cena olejków 19,99 zł
Cena troszkę wysoka, a w promocji jeszcze go nie widziałam.
Linia zawiera:
DROGOCENNY OLEJEK ARGANOWY 3w1
DROGOCENNY OLEJEK BRZOSKWINIOWY 3w1
DROGOCENNY OLEJEK AWOKADO 3w1
Ja chętnie wypróbuję jeszcze z awokado ;)
A Wy używałyście już tych olejków?
Pozdrawiam,
Linia zawiera:
DROGOCENNY OLEJEK ARGANOWY 3w1
DROGOCENNY OLEJEK BRZOSKWINIOWY 3w1
DROGOCENNY OLEJEK AWOKADO 3w1
Ja chętnie wypróbuję jeszcze z awokado ;)
A Wy używałyście już tych olejków?
Pozdrawiam,
pirelka
miałam kiedyś zamiar go kupić;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim trochę. Muszę go w końcu kupić, bo mój obecny za tłusty
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie zostawia takiej bardzo tłustej warstwy ;) Mam ochotę na tą wersję z awokado ;)
OdpowiedzUsuńświetny !
OdpowiedzUsuńFajny ♥
OdpowiedzUsuńMam brzoskwiniowy i fajnie nawilża, ale o mało nie załatwił mi spódnicy :D
OdpowiedzUsuńJa używam tylko wieczorami, na noc ;)
UsuńOstatnio bardzo zainteresował mnie ten olejek, bo moja znajoma bardzo go polecała ;)
OdpowiedzUsuńMam pytanie: a jak jest z wchłanianiem?
Ja nakładam go wyłącznie na mokre ciało, później delikatnie wycieram ciało ręcznikiem więc nie ma mowy o tłustej warstwie, praktycznie od razu jest wchłonięty a skóra miękka i gładka.
Usuńostatnio zastanawiałam się nad kupnem tego olejku;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie umiem przekonać się do olejków, za tłuste są dla mnie:/
OdpowiedzUsuńTen olejek jest na mojej liście zakupowej.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie brzmi ten olejek ! Ja póki co używam zwykłej oliwki z Johnsons baby :D
OdpowiedzUsuńmam ten olejek, nie używam go do włosów, tylko do ciała :)
OdpowiedzUsuńJa również nie używam go do włosów, tylko do ciała.
UsuńBrzmi bardzo ciekawie i wygląda na to, że zapach też mi będzie odpowiadał. Musze się za nim porozglądać
OdpowiedzUsuńMoja mama go używa z tego co się orientuję i jest bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru!
Pozdrawiam, Niepoprawny.
Używam w dalszym ciągu i jestem bardzo zadowolona :D
OdpowiedzUsuńI must buy it. Can we follow each other on GFC, Bloglovin, FB or Twitter? Love
OdpowiedzUsuńNew Post Fashion Talks
pierwszy raz go widzę :) muszę się mu dokładniej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńno tak, w takim przypadku trwała odpada :(
OdpowiedzUsuńa olejek ma super skład! nie słyszałam o nim jeszcze, ale lubię Bielendę :) dobra i polska firma
Heejj , pisałaś u mnie że testowałaś ten krem na noc z Bielenda Pharm, ale z której serii ?
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym może sięgnęła ;-)
Jeju chce chce chce ! <3 Zazdroszczę Ci współpracy
OdpowiedzUsuńU mnie olejki się nie sprawdzają, nie chcą się wchłaniać w moją skórę :/
OdpowiedzUsuńja mam ochotę kupić go na włoski ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem przekonana do olejków... Przeszkadza mi ta lepka warstwa, która pozostaje po ich aplikacji.
OdpowiedzUsuńDlatego ja nakładam na mokre ciało, a następnie delikatnie wycieram :)
UsuńOglądałam go niedawno w drogerii, ale w ostateczności nie wzięłam
OdpowiedzUsuńchętnie bym przetestowała,ale wybrałabym chyba brzoskwiniowy-szaleję ostatnio na punkcie brzoskwinek własnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam możliwości wyboru...wtedy sięgnęłabym po olejek z awokado, bo na jego punkcie szaleję ;)
UsuńNigdy nie stosowałam olejków na skórę,czas to zmienić:)
OdpowiedzUsuńpotrzebuję jakiś olejek po kąpieli :) może skuszę się na ten, zachęciłaś mnie zapachem ;)
OdpowiedzUsuńOstrzę sobie na nie pazurki, bowiem uwielbiam olejki :)
OdpowiedzUsuńskoro tyle pozytywnych opinii to chyba będę musiała kupić :)
OdpowiedzUsuńja mam olejek z eveline, dopiero zaczynam testować.
OdpowiedzUsuńNoo chcę go i też właśnie arganowy, co prawda masła z Bielendy u mnie sprawdziły się tak sobie, no ale olejek-no nic trzeba wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego ;)
OdpowiedzUsuńOd kiedy wiem jak fantastyczne działanie ma olej agranowy na moje włosy to wszystkie kosmetyki z tym skarbem mnie przyciągają. O ile to kosmetyki mają oczywiście w porządku skład :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatycznie wygląda ta Bielenda :)
Nie używałam ale czytałam, jest kuszący :)
OdpowiedzUsuńJa na razie muszę wykończyć wszystkie swoje olejku które mam
OdpowiedzUsuńi ja przelałam olejek (z Eveline) do pojemnika z pompką :)
OdpowiedzUsuńJak widać każdy na swój ulubiony sposób aplikacji ;)
UsuńJa mam z Eveline arganowy, muszę spróbować go w końcu użyć, może będzie fajniutki ;)
OdpowiedzUsuńWiesz, u mnie jest ciężko, bo potraktowałam je najpierw rozjaśniaczem, potem farbą, ale myślę, że jakbym miała normalne włoski, to szłoby bez problemu ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt ;))
OdpowiedzUsuńtez uwielbiam stosować olejki na mokre ciało tego jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco... :))
OdpowiedzUsuńMam ochotę go spróbować ze względu na zapach, który tak zachwalasz :) Jestem ciekawa czy mi też się spodoba.
OdpowiedzUsuńmusze powachac:)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tym olejkiem, musi być przyjemny w używaniu :)
OdpowiedzUsuńJaki ma przyjemny skład :)
OdpowiedzUsuńTen arganowy mam zamiar przetestować :)
OdpowiedzUsuńMmm, brzmi kusząco, bardzo lubię olejki, i do ciała i do twarzy, więc pewnie go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym olejku ale jeszcze go nie miałam.
OdpowiedzUsuń