Paczki z zawartością (?)...
Witajcie,
W dzisiejszym poście przedstawię zawartość paczek, które miałam okazję wygrać lub zamówić.
Po pierwsze chciałabym poruszyć temat odbierania boxu z kosmetykami/próbkami za pośrednictwem Face & Look.
Jakiś czas temu z innego bloga dowiedziałam się, że można zarejestrować się w portalu i jako ambasadorki 1000 pierwszych osób otrzyma box z kosmetykami/próbkami, do odbioru w wybranym punkcie z listy.
Zarejestrowałam się, pewnie jak wiele z Was, zamówiłam i udało się.Wybrałam możliwie najbliższy punkt odbioru, dostałam potwierdzenie, czekałam do wyznaczonej mi daty 12-14 czerwca.
Już pierwszego dnia postanowiłam odebrać box i zaspokoić swoją ciekawość.
Pani w wybranym przeze mnie punkcie była zaskoczona faktem, iż zjawiłam się po przesyłkę oraz faktem, że przesyłka miała być dla mnie. Chwilę musiałam jej tłumaczyć na jakiej zasadzie mam ją do odbioru i że zostałam o tym poinformowana e-mailowo. Pani krótko stwierdziła, że nie wiedziała iż paczka należy do kogoś, bo nikt jej nie poinformował a sama przesyłka nie była podpisana , więc otworzyła ją stwierdzając, że otrzymała od Nich próbki.
Oczywiście dała mi kilka próbek/produktów choć od początku czułam, że to nie wszystko co powinnam dostać.
Ciekawi mnie fakt, że punkty współpracujące, które są na liście nie są informowane o przesyłkach ? Paczki przychodzą niezaadresowane na nikogo, mimo iż w portalu widnieją pełne dane?
Gdybym przyszła jutro lub 14-stego, który był ostatnim dniem do odbioru to pewnie z boxu nie zostałoby nic.
Napisałam do firmy e-maila, odpisali że wyjaśnią sprawę i się odezwą a także wyrazili swoje współczucie z powodu zaistniałej sytuacji, przepraszając.
Dzisiaj dostałam ostateczną odpowiedź:
"Dziękuję za cenną informację. Mogę Panią zapewnić że każdy sklep otrzymał informację mailową ( 22.05 i 29.05 ) odnośnie zasad akcji. Dodatkowo wysłaliśmy SMS-a z komunikatem o przesyłkach.
Do każdego sklepu z przesyłką była dołączona lista imienna , na podstawie której miały być wydawane boxy.
Niestety, jak widać nie wszystkie sklepy wydały przesyłki w stanie
nienaruszonym.
Napewno kolejne akcje będziemy przeprowadzać na innych zasadach.
Pozdrawiam,
JK. "
Oto zawartość jaką dostałam "z ręki":
Z Waszych blogów wiem, że powinnam dostać jeszcze cień do powiek Ingrid, lakier Eveline, bazę rozświetlającą Dax Cosmetics i jeszcze jeden żel Under Twenty.
Cóż...następnym razem chyba wybiorę inny punkt, choćbym miała jechać pół miasta.
***
Ostatnio postanowiłam zrobić małe zamówienie w firmie Perfect Lady, z racji tego że bardzo lubię ich pilniki do naturalnych paznokci, zamówiłam też blok polerski i sondę, na którą zanosiłam się od jakiegoś czasu ;)
Przesyłką byłam mile zaskoczona, ponieważ pierwszy raz otrzymałam od firmy próbki. Dostałam 3 x balsam do ciała czekoladowy wyszczuplający i 3 x krem do stóp antyperspirancyjny.
Kiedy zobaczyłam, że próbki należy zużyć do końca czerwca, już wiedziałam czemu je otrzymałam ;)
Mimo to postanowiłam wypróbować oba preparaty ze względu na to, iż są to produkty profesjonalne.
Wygładzający antyperspirancyjny krem do stóp 10ml/szaszetka
(zawiera ekstrakt z drzewa herbacianego, naturalny olej z pestek winogron, witaminę E. Daje komfortowej uczucie suchości, miękkości i gładkości stóp. Nawilża i zwiększa elastyczność. Działam przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie oraz przeciwzapalnie. Łagodzi podrażnienia. Nadaje stopo niezwykłą miękkość i gładkość. Produkt o silnym działaniu zalecany do regularnego stosowania zarówno w warunkach domowych jak i w gabinetach kosmetycznych.)
Moje wrażenie: Krem jest bardzo wydajny, wystarczy odrobina a na stopach i tak pozostaje widoczny krem przez chwilę. Ładnie pachnie, troszkę leczniczo a zarazem orzeźwiająco. Działanie antyperspirancyjne jest faktyczne, już po dwóch aplikacjach, rano czujemy suche i satynowe stopy w balerinkach na boso. Bosa stopa w butach nie poci się jak wcześniej. Co najważniejsze, nie czuć że stopy są przesuszone.
Zmywając ręce po kremie, od razu czuć maksymalnie "stępienie" dłoni!
Bardzo fajny i chętnie kupiłabym w tubce.
Termoaktywny wyszczuplający balsam do ciała o zapachu czekoladowym z chili 10ml/saszetka
(Zawiera kofeinę, karnitynę i ekstrakt z lag. Modeluje i wyszczupla sylwetkę. Redukuje tkankę tłuszczową i zapobiega jej ponownemu odkładaniu się pod skórą. Usprawnia mikrokrążenie. Wspomaga eliminację toksyn. Pozostawia skórę jedwabiście gładką, jędrną oraz elastyczną. Zmysłowy aromat czekolady z chili zapewnia całkowite odprężenie i doskonałe samopoczucie. Produkt o silnym działaniu zalecany do regularnego stosowania zarówno w warunkach domowych jak i w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych.)
Moje wrażenie: Balsam podobnie, jest niesamowicie wydajny. Jedna saszetka
wystarcza na 2/3 aplikacje do ud. Szybko się wchłania. Pachnie smakowicie czekoladowo. Po chwili czujemy mocne ciepło (za takimi efektami nie przepadam), które utrzymuje się do 1,5 godziny. Nie rozpala skóry od zewnątrz, nie jest czerwona ani gorąca.
Skóra po aplikacji jest gładka, nie wysuszona jak w przypadku innych serum wyszczuplających, czuć że pozostaje na skórze dzięki czemu skóra jest gładka, aksamitna i elastyczna.
Więcej efektów po saszetkach nie jestem w stanie stwierdzić :)
Mimo to, chyba chciałabym wypróbować pełnowartościowy produkt.
***
Na koniec, udało mi się wygrać konkurs na ROSSNECIE w postaci zestawu Lirene
..i to wszystko x 2 bo Mój Mąż wygrał w tym samym konkursie, jak na złość ;)
hehe ;)
Pozdrawiam Was ciepło!
Ps. Niedługo recenzja lakieru piaskowego eclair!
Kiedy zobaczyłam, że próbki należy zużyć do końca czerwca, już wiedziałam czemu je otrzymałam ;)
Mimo to postanowiłam wypróbować oba preparaty ze względu na to, iż są to produkty profesjonalne.
Wygładzający antyperspirancyjny krem do stóp 10ml/szaszetka
(zawiera ekstrakt z drzewa herbacianego, naturalny olej z pestek winogron, witaminę E. Daje komfortowej uczucie suchości, miękkości i gładkości stóp. Nawilża i zwiększa elastyczność. Działam przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie oraz przeciwzapalnie. Łagodzi podrażnienia. Nadaje stopo niezwykłą miękkość i gładkość. Produkt o silnym działaniu zalecany do regularnego stosowania zarówno w warunkach domowych jak i w gabinetach kosmetycznych.)
Moje wrażenie: Krem jest bardzo wydajny, wystarczy odrobina a na stopach i tak pozostaje widoczny krem przez chwilę. Ładnie pachnie, troszkę leczniczo a zarazem orzeźwiająco. Działanie antyperspirancyjne jest faktyczne, już po dwóch aplikacjach, rano czujemy suche i satynowe stopy w balerinkach na boso. Bosa stopa w butach nie poci się jak wcześniej. Co najważniejsze, nie czuć że stopy są przesuszone.
Zmywając ręce po kremie, od razu czuć maksymalnie "stępienie" dłoni!
Bardzo fajny i chętnie kupiłabym w tubce.
Termoaktywny wyszczuplający balsam do ciała o zapachu czekoladowym z chili 10ml/saszetka
(Zawiera kofeinę, karnitynę i ekstrakt z lag. Modeluje i wyszczupla sylwetkę. Redukuje tkankę tłuszczową i zapobiega jej ponownemu odkładaniu się pod skórą. Usprawnia mikrokrążenie. Wspomaga eliminację toksyn. Pozostawia skórę jedwabiście gładką, jędrną oraz elastyczną. Zmysłowy aromat czekolady z chili zapewnia całkowite odprężenie i doskonałe samopoczucie. Produkt o silnym działaniu zalecany do regularnego stosowania zarówno w warunkach domowych jak i w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych.)
Moje wrażenie: Balsam podobnie, jest niesamowicie wydajny. Jedna saszetka
wystarcza na 2/3 aplikacje do ud. Szybko się wchłania. Pachnie smakowicie czekoladowo. Po chwili czujemy mocne ciepło (za takimi efektami nie przepadam), które utrzymuje się do 1,5 godziny. Nie rozpala skóry od zewnątrz, nie jest czerwona ani gorąca.
Skóra po aplikacji jest gładka, nie wysuszona jak w przypadku innych serum wyszczuplających, czuć że pozostaje na skórze dzięki czemu skóra jest gładka, aksamitna i elastyczna.
Więcej efektów po saszetkach nie jestem w stanie stwierdzić :)
Mimo to, chyba chciałabym wypróbować pełnowartościowy produkt.
***
Na koniec, udało mi się wygrać konkurs na ROSSNECIE w postaci zestawu Lirene
..i to wszystko x 2 bo Mój Mąż wygrał w tym samym konkursie, jak na złość ;)
hehe ;)
Pozdrawiam Was ciepło!
Ps. Niedługo recenzja lakieru piaskowego eclair!
pirelka
Kurcze jestem w szoku całą sytuacją ... Ja pojechałam ,weszłam do sklepu ,mówie ,że przyszłam po paczkę i od razu Pani dała mi listę do podpisania i paczuszkę . Już na kolejnym blogu widze ,że są takie z tym problemy...
OdpowiedzUsuńU mnie w paczce za to nie wiem czemu nie było kosmetyków under 20 ,a zależało mi na nich :(
Hmm niezłe jazdy w sumie o małą paczuszkę :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo xo
Darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda. Mogli by napisa "na pewno" :-)
OdpowiedzUsuńTy dostałaś chociaż coś od F&L. Ja przejechałam taki kawał, cudem znalazłam punkt, żeby dowiedzieć się, że kobieta nie wie o czym ja mówię i że nic dla mnie nie mają. Także dobre i to ;p
OdpowiedzUsuńGratulacje wygranej w konkursie ;)
Współczuję :( To fakt, dobre chociaż i to jak czytam, że dziewczyny nie dostały w ogóle.
UsuńStanowczo za mało dostałaś kosmetyków od tej "uprzejmej pani" bo dziewczyny pokazywały swoje zawartości na blogach i miały więcej:(
OdpowiedzUsuńgratuluje wygranej :D
OdpowiedzUsuńgratuluję, słyszałam że te kosmetyki lirene są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci wygranej, ja też odebrałam swojego face look booka :)
OdpowiedzUsuńgrtuluje. widzę, że miałaś niezłe przeboje z tymi paczuszkami ;/
OdpowiedzUsuńWredne babska ;/. Niech teraz ci odkupią skoro zabrały. Niecierpię takiego czegoś!
OdpowiedzUsuńNajlepsze produkty Ci zabrali z tej paczuszki. A szkoda.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :)
Ale lipa z tą przesyłką! Pierwsze słyszę o tej akcji, ale podejście totalnie nieprofesjonalne.
OdpowiedzUsuńmimo wszystko życzę Ci miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie udało mi się zdobyć tej paczuszki.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog !!
OdpowiedzUsuńFatalna organizacja tego boca Face & Look :/
OdpowiedzUsuńale oszukancza baba... pewnie sama sie zglosila ale jej nie wybrali...
OdpowiedzUsuńEh ludzie są zawzięci na takie coś...
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :) Szkoda, że spotkało Cię coś takiego. Baba bezczelna. Czasami zupełnie nie rozumiem ludzi.
OdpowiedzUsuńRany ile paczek! I czekam na piaskowego Eclair :)
OdpowiedzUsuńU mnie w boxie od Face&Look brakowało kosmetyków under20 :/
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej na rossnet :)
Gratuluję wygranej :) Słyszałam o tej akcji z paczkami i chyba ktoś to źle zorganizował.
OdpowiedzUsuńo fajne produkty z Lirene :D
OdpowiedzUsuńA to dobre z podwójną wygraną w Rossnecie :)
OdpowiedzUsuń