Oczyszczający plaster na nos z aktywnym węglem, Marion | WYNIKI
Witajcie,
Niedawno recenzowałam oczyszczającą maseczkę do twarzy Marion z aktywnym węglem bambusowym ---> KLIK
Wcześniej prezentowałam Wam moje ulubione plastry na nos ---> KLIK
A teraz chciałabym pokazać Wam podobny produkt, który dostałam od Marion.
Jak wiecie w paczce do testowałam otrzymałam dodatkowo trzy produkty w saszetkach. Pozwólcie, że je przypomnę:
Dzisiaj o jednym z nich..
Oczyszczający plaster na nos z aktywnym węglem, Marion (1szt)
Opis: ODBLOKOWANIE i OCZYSZCZENIE PORÓW
Linia DETOX przeznaczona do
demakijażu i kompleksowego oczyszczenia skóry twarzy. Bazuje na
innowacyjnych i delikatnych formułach z aktywnym węglem o głębokim i
precyzyjnym działaniu detoksykującym.
Plaster na nos zawiera naturalne substancje, które usuwają zanieczyszczenia i odblokowują pory.
Plaster na nos zawiera naturalne substancje, które usuwają zanieczyszczenia i odblokowują pory.
- Aktywny węgiel z bambusa działa antybakteryjnie, oczyszczająco i ściągająco. Przyciąga zanieczyszczenia jak magnes, pozostawiając pory czyste i zwężone.
- Oczar wirginijski ma działanie odświeżające, przeciwzapalne i kojące. Zmniejsza wydzielanie sebum i zapobiega powstawaniu zaskórników.
Niestety otrzymałam tylko jedną saszetkę, a w niej tylko jedną sztukę plastra, ale na szczęście to wystarczy by stwierdzić czy działa, czy nie.
Skład:
Plaster zapakowany jest w pojedynczą saszetkę, podobną do tych, w których są maseczki do twarzy.
Z tyłu saszetki dokładny opis produktu wraz z instrukcją użytkowania oraz składem.
Plaster naklejony jest na przeźroczystą folię.
Plaster od strony lepiącej, czyli tej, którą naklejamy na nos jest czarny, z drugiej strony zaś jest biały.
Wyprofilowany idealnie na kształt nosa.
Dobrze przylega, nie odkleja się podczas noszenia, nie przesuwa się.
Plaster nie powoduje pieczenia ani innych tego typu odczuć.
Po przewidywanym czas tj. 10-15 min. należy odkleić plaster.
Przylega on dość mocno do nosa i trzeba go powoli "zedrzeć".
Zapytacie pewnie czy plaster daje radę?!
Otóż powiem Wam, że owszem daje radę, całkiem nieźle. Może nie radzi sobie lepiej niż moje ulubione plastry ale porównywalnie (link na początku posta). Borykam się ze sporymi porami i co nieco pozostaje puste po tym plasterku.
Ciężko też stwierdzić po jednej sztuce jak spisze się na dłuższą metę, bo faktycznie raz to odrobinę za mało, ale i tak efekty są zauważalne na nosie i na plastrze.
Śmiało możecie po niego sięgnąć! Sama chyba skuszę się na kilka dodatkowych sztuk i spróbuję stosować je dłuższy czas.
Cena 1 szt. to 2,60 zł
Lubicie plastry na nos?
Stosujecie je?
Jakiej firmy sprawdzają się Wam najlepiej?
Jeśli pamiętacie mój poprzedni post o plastrach to pisałam tam o tym jak się do nich przekonałam, bo nigdy w takie cuda nie wierzyłam :)
Pozdrawiam,
pirelka
A już myślałam, że pokażesz efekt po zdjęciu :P
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :) mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńtak się zbieram i zbieram do tych plastrów, ale coś mnie w nich odrzuca:)
OdpowiedzUsuńMusze go wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować bo cena nie jest powalająca, ale nie widziałam w mojej drogerii
OdpowiedzUsuńMi też coś takiego jest potrzebne, aby wyciągneło te paskudztwa ;(
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję ;)
nie ukrywam, że mnie zachęciałaś;);*
OdpowiedzUsuńściskam
Ja w sumie nie używam plastrów na nos, kiedyś miałam okazję, ale nigdy nie trafiłam na idealne, więc sama robię sobie co jakiś czas maskę na wągry :D
OdpowiedzUsuńmogę spróbować ale jestem nastawiona sceptycznie. nie mam zanieczyszczonej skóry
OdpowiedzUsuńWęgiel ostatnio jest bardzo popularny :D Ja nie stosuję takich plastrów ale mam podobne w swoich kosmetycznych zbiorach więc muszę w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńFajnie, że daje raę :)
Radę oczywiście :D
UsuńKiedyś używałam coś w tym stylu, ale dawno. Ja mam ogromny problem z rozszerzonymi porami, przydałoby mi się takie oczyszczenie :)
OdpowiedzUsuńChyba z ciekawości po niego sięgnę! <3
OdpowiedzUsuńMuszę zacząć robić listę kosmetyków do kupienie i przetestowania :D
MALINOWAbeauty
Kurcze, ja już przetestowałam takich plastrów x i żaden nie spisał się fajnie :/
OdpowiedzUsuńJa używam takich plasterków z Rossmanna. 6 sztuk za około 14 zł ;) Dla mnie są rewelacyjne
OdpowiedzUsuńMyślę że jest on na tyle w dobrej cenie że warto wypróbować :) jestem ciekawa czy u mnie zadziała :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę można wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za recenzje ;) Być może się skuszę na te plastry kiedyś
OdpowiedzUsuńza taką cene można kupić i wypróbować :D
OdpowiedzUsuńNie miałam plastrów na nos. Kiedyś próbowałam wspomagać się maseczką z żelatyny.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa bo jeszcze nie miałam okazji mieć tych produktów!
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, czasem kupuję takie plastry - ale nie wszystkie się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńPlastrów Mariona nie miałam jeszcze, do tej pory najfajniejsze, które odkryłam to Cettua :)
OdpowiedzUsuńJa lubię plastry tej marki, ale te w niebieskich opakowaniach - są najlepsze. Te z węglem nic nie robiły....
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za plastrami na nos :P
OdpowiedzUsuńJa po nieudanej przygodzie z plastrami Holika Holika jakoś się zraziłam :D
OdpowiedzUsuńWszelakie czarne się u mnie nie sprawdzają, choć tego nie miałam...
OdpowiedzUsuń